Na profilu Lubuskich Łowców Burz pojawiło się nagranie z okolic Zielonej Góry. Podczas czwartkowej burzy jeden z kierowców uwiecznił spektakularne pioruny.
Czytaj także: Gigantyczna kara na Podkarpaciu. "Sprawa bez precedensu"
Autor nagrania poruszał się drogą szybkiego ruchu. Kierował się w stronę burzy, którą widać przed pojazdem. Uwiecznił prawdziwą gratkę dla miłośników spektakularnych zjawisk pogodowych.
Okolice Zielonej Góry. Ale uderzenie! Nadesłał: Paweł Jagolkowski - piszą Lubuscy Łowcy Burz na Facebooku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jechał samochodem i zobaczył to. Niezwykłe z Zielonej Góry
Mężczyzna, który jechał samochodem, zobaczył w okolicach Zielonej Góry spektakularne pioruny. Są widoczne bardzo wyraźnie.
Kochamy takie widoki - piszą autorzy profilu.
Trzeba przyznać, że wideo robi wrażenie. Obserwatorzy lubuskiego profilu zareagowali na materiał kierowcy aż 4,5 tys. razy.
Nie brakuje również komentarzy na temat nagrania, które można zobaczyć poniżej. Internauci informują, że donośna burza odwiedziła również inne województwa i miejscowości, m.in. Nową Sól, Świętno, Zgorzelec czy Świnoujście.
Widziałem to bliżej, ale trzepło w Zielonej wtedy.
Coś niesamowitego.
Czytaj także: To się dzieje w Bieszczadach. Leśnicy ostrzegają
Nie wiem czasem czy te uderzenie nie było w Droszkowie koło Zielonej Góry bo drzewo pękło w pół.
Jechałam w centrum tej burzy, huk był mocny.
Jak powstają burze? Odpowiada za nie ciepłe i wilgotne powietrze, które unosi się, a następnie zderza z masą zimnego powietrza.
Następnie ciepłe powietrze jest wypychane w górę w stronę zimnego. Ochładzanie powoduje parę wodną. Ta przekształca się w krople wody.
Krople wody elektryzują się i powstają pioruny, czyli innymi słowy wyładowania elektryczne między chmurą a ziemią albo dwiema chmurami.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.