Sprawa niezwykłej intencji mszalnej ze Śląska poruszyła internet. Parafianie z św. Antoniego w Knurowie pomodlą się za Michaela Jacksona. Mszę zamówił jeden z mieszkańców dzielnicy Krywałd.
Ktoś prosił o odprawienie takiej mszy świętej i my tę intencję spełniamy tak, jak spełniamy każdą inną prośbę dotyczącą odprawienia mszy świętej - stwierdził w rozmowie z o2.pl ks. prob. Marek Kamieński, proboszcz parafii. Msza odbędzie się w środę 17 stycznia o godz. 17.00.
Zobacz szczegóły: Msza na Śląsku. Ludzie patrzą na intencję i nie wierzą
Msza w intencji Michaela Jacksona. Komentarz "Księdza z Osiedla"
Ksiądz Rafał Główczyński prowadzi znane na TikToku konto o nazwie "Ksiądz z osiedla". Zapytaliśmy duchownego, czy kiedykolwiek odprawiał mszę w tak nietypowej intencji.
Nie, nigdy nie zdążyło mi się, aby sprawował mszę w intencji kogoś sławnego. W intencji zmarłych czy w sprawie pomyślności operacji – owszem, tak - mówi w rozmowie z o2.pl.
Na pytanie o komentarz do sprawy odniósł się bardzo krótko. - My ogólnie wierzymy, że modlitwa jest potrzebna najbardziej grzesznikom. Zawsze jednak jest pewien element refleksji. Trzeba sobie zadać pytanie, czy jakaś intencja nie wywoła zgorszenia. Myślę, że każdy ksiądz odmówiłby sprawowania mszy w intencji zwycięstwa Rosji czy Władimira Putina - podaje jako przykład ks. Główczyński.
Czytaj również: Kiedy wypada Środa Popielcowa 2024? Znamy datę końca karnawału
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Księża ze Śląska o mszy za "Króla Popu"
Postanowiliśmy zapytać o mszę za Michaela Jacksona także księży z województwa śląskiego. Proboszcz z Wodzisławia Śląskiego, który chce zachować anonimowość, przyznaje, że nigdy nie prowadził mszy w podobnej intencji. Zwraca jednak uwagę na ważny szczegół.
Są takie intencje, które mogą stanowić problem. Można sobie bowiem wyobrazić sytuację, że taka osoba nie życzy sobie modlitwy, bo była osobą wierzącą inaczej bądź niewierzącą. Skoro zmarły nie chciał za życia Pana Boga, to trudno go uszczęśliwić na siłę - mówi w rozmowie z o2.pl anonimowy duchowny.
- Nie, nigdy nie miałem w życiu okazji modlić się w podobnej intencji - mówi nam z kolei anonimowy proboszcz z Rybnika. Duchowny zastanawia się w ogóle nad sensem prowadzenia takiej mszy.
Trzeba w ogóle na początku się zastanowić, czy on był w ogóle katolikiem. Jaki jest sens modlić się za kogoś tylko dlatego, że była to osoba sławna? Z drugiej strony o zbawienie takich osób trzeba się modlić, bowiem są one szczególnie narażone na zepsucie moralne, tym większa jest ich szansa na potępienie. Mimo tego zachęcałbym, aby była to modlitwa bardziej osobista, aniżeli w formie intencji kościele. Brzmi to śmiesznie - uważa ksiądz.
Zdaniem proboszcza z Rybnika mniej kontrowersji wywołałyby msze w intencji osób znanych z naszego kraju. - Gdyby tu chodziło o osoby znane z naszego regionu, jak na przykład Franciszek Pieczka, to czemu nie. U niektórych może w pierwszym momencie nastąpić odruch zaskoczenia, natomiast wiemy, że był on katolikiem, zmarł, więc trzeba się za niego modlić, tak jak za każdą zmarłą osobę - dodaje ksiądz.
Kontrowersje wokół Michaela Jacksona
Warto zauważyć, że wokół osoby Michaela Jacksona nie brakuje kontrowersji. Znany muzyk był oskarżany o wykorzystywanie seksualne małoletnich. W 2005 roku został on jednak uniewinniony od stawianych mu przez jednego z chłopców zarzutów.
Michael Jackson zmarł 25 czerwca 2009 roku. Był ikoną muzyki pop, choć z sukcesami próbował swoich sił także w innych gatunkach muzyki. Do historii przeszedł m.in. dzięki charakterystycznemu stylowi tańca, zwanego moonwalkiem. Najbardziej znane hity "Króla Popu" to "Billie Jean", "Thriller", "Bad" czy "Beat It". Michael Jackson sprzedał ponad 80 milionów płyt.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.