Hiszpański galeon „San Jose” spoczywa na głębokości około 600 metrów u wybrzeży Cartagena de Indias w Kolumbii. Znajduje się na nim jeden z największych podwodnych skarbów świata, sprzed ponad 300 lat.
Statek zatonął 8 czerwca 1708 roku, w wyniku starcia z brytyjską flotą „Expedition”. Pod wieczór, po długiej wymianie ognia, jedna z kul armatnich trafiła w skład prochu pod pokładem. „San Jose” wysadziło w powietrze, w kilka minut jego resztki wraz ogromną ilością złota, poszły na dno.
Przez lata różne ekspedycje szukały wraku. Udało się tego dokonać w 2015 roku, jednak jak do tej pory nie zdecydowano się na wyciągniecie go na powierzchnię. Rząd w Madrycie prosił o uszanowanie galeona, ze względu na liczbę ciał, które mogą się na nim znajdować. Rząd kolumbijski chciał jednak wydobyć ogromne pokłady złota, klejnotów i innych drogocennych przedmiotów.
Szacuje się, że wartość podwodnego skarbu to aż 17 mld dolarów. Według dokumentów na statku miało być tylko 500 tys. złotych pesos. Wiadomo jednak, że w rzeczywistości było o wiele więcej, w dokumentach widnieje taka wartość tylko dla uniknięcia wysokich podatków.
Jedna z ekspedycji wysłana na wrak zrobiła ponad 8 tys. zdjęć, które pokazują co znajduje się pod wodą. Są tam sztaby złota, monety, sproszkowane złoto, kolekcja królewskiej ceramiki, chińska porcelana czy też srebrne reale. Ponadto znajduje się tam 22 armat z brązu, jedna siedmiu kotwic oraz kilkaset butelek z dżinem. Na dnie jest około 90 proc. całego skarbu, reszta po wybuchu została wbita w dno bądź rozproszona
W piątek rząd Kolumbii ogłosił, że wydobędą wrak. Wcześniej miała się tym zająć zagraniczna firma, która w zamian chciała cześć kosztowności. Jednak nie zdecydowano się na ten krok. Wiceprezydent Kolumbii Marta Lucía Ramírez powiedział, że nie podzielą się z nikim skarbem, ponieważ jest to dobro kulturowe kraju.
Ten system płatności jest niedopuszczalny! To, co znajduje się w galeonie w San José, może mieć wielką wartość ekonomiczną, ale przede wszystkim ma ogromną i nieporównywalną wartość kulturową i historyczną dla Kolumbii i świata – powiedział w oświadczeniu,
Dokładna lokalizacja San José pozostaje pilnie strzeżoną tajemnicą państwową. Galeon zatonął blisko miejsca, w którym zapisy historyczne dokumentowały bitwę morską. Ramírez ogłosił również, że chce zadeklarować skarn jako dziedzictwo narodowe.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.