Paweł Kukiz założył swoją partię w 2020 roku. Najpewniej niebawem jej krótka historia dobiegnie końca. "Rzeczpospolita" podaje bowiem, że partia K'15 nie złożyła Państwowej Komisji Wyborczej dokumentów finansowych, w związku z czym zostanie zdelegalizowana.
Obowiązek składania sprawozdań finansowych dotyczy wszystkich partii. Również tych, które nie mają dochodów i wydatków. Rokrocznie sprawozdań nie składa kilka ugrupowań.
O konsekwencjach takiego postępowania mówi ustawa o partiach politycznych. Podkreślono w niej, że "w przypadku niezłożenia przez partię polityczną sprawozdania w terminie (...) Państwowa Komisja Wyborcza występuje do sądu z wnioskiem o wykreślenie wpisu tej partii z ewidencji". Jednocześnie zaznaczono, że sąd "po przeprowadzeniu rozprawy wydaje postanowienie o wykreśleniu wpisu partii politycznej z ewidencji".
Paweł Kukiz zdradza, co powiedział swoim działaczom
O wykreślenie partii z rejestru Kukiza zapytała "Rzeczpospolita". Polityk zbytnio się tym nie przejął. - Założyć chcieli ją działacze. Powiedziałem im: jeśli chcecie, to zakładajcie i pilnujcie formalności - powiedział.
Tworzenie partyjnych molochów nigdy mnie nie interesowało. Wręcz przeciwnie, przeszedłem do polityki, by walczyć z bolszewicką konstrukcją, jaką mają wszystkie duże partie w naszym kraju - podsumował.
Czytaj także: Lampart ludożerca zabił troje dzieci. Groza w Indiach
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
