Badanie zostało przeprowadzone przez analityków z Instytutu Naukowego Carnegie w Waszyngtonie oraz Uniwersytetu Alberty w Edmonton. Według artykułu naukowego opublikowanego w periodyku AGU Advances, za głębinowe wstrząsy odpowiedzialna jest znajdująca się w płaszczu ziemi woda. Takie sugestie pojawiały się już wcześniej, jednak wtedy naukowcy nie umieli wyjaśnić, skąd miałaby się ona brać na tak dużej głębokości.
Przełomowe odkrycie naukowców. Przy podziemnych wstrząsach mogą powstawać ogromne diamenty
Teraz zespół naukowców przyjrzał się bliżej zjawisku przenikania wody w głąb płyt tektonicznych. Jedna z hipotez zakładała, że tlenek wodoru uwięziony jest w podziemnych skałach. Pojawiły się także przypuszczenia, że wilgotne osady mogą akumulować się pod powierzchnią ziemi w trakcie przesuwania się płyt tektonicznych po dnie oceanu.
Badacze odkryli, że niektóre skały pod powierzchnią ziemi mocno się nagrzewają. Osiągają przy tym temperatury nawet 580 st. Celsjusza. W takich warunkach może dochodzić do uwolnienia z nich tlenku wodoru.
Bogata w minerały woda rozbijać może znajdujące się wokół niej struktury. Prowadzi to do silnych wstrząsów podpowierzchniowych. W procesie tym mogą formować się także ogromnych rozmiarów diamenty.
Woda wywołuje trzęsienia ziemi? Potrzebne są dalsze badania
Naukowcy podkreślają, że potrzebne są dalsze badania aby w pełni zrozumieć mechanizm powstawania podziemnych wstrząsów wywoływanych przez wodę. Dodają jednak, że ich ustalenia są w pełni zgodne z funkcjonującymi teoriami na temat trzęsień ziemi i ruchów płyt tektonicznych.
Obejrzyj także: Trzęsienie ziemi w Grecji. Nagranie momentu katastrofy