W jednym z marokańskich centrów handlowych rozegrały się sceny jak z horroru. Nagranie pokazuje mężczyznę, który w ułamku sekundy staje w płomieniach, wzbudzając atak paniki wszystkich dookoła. Przez pół minuty kroczy na oślep w palących się ubraniach, a wokół niego krzycząc biegają przerażeni ludzie. Ogień ugasił dopiero pracownik centrum, który przybiegł z gaśnicą.
Okazuje się, że traumatyczne sceny wywołał powerbank. Niebezpieczny sprzęt wybuchł niespodziewanie w kieszeni mężczyzny, powodując uszczerbek na zdrowiu. Poszkodowany trafił do szpitala. Lekarze określają jego stan jako "bardzo ciężki".
*To nie pierwszy tego typu wypadek. *Kilka miesięcy temupowerbank wybuchł również w samolocie. Takie przypadki udowadniają, że używając urządzeń elektronicznych, wciąż należy być bardzo ostrożnym.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.