Formuła programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" budzi sporo kontrowersji. Wszystko za sprawą tego, że program opiera się na dobieraniu par przez ekspertów. Małżonkowie poznają się dopiero na własnym ślubie.
To dość zaskakująca koncepcja. Mimo to nie brakuje osób, które są chętne do wzięcia udziału w programie i zdają się na telewizyjnych ekspertów.
Jedną z odważnych była Iga Śmiechowicz. Niestety, jej związek się rozpadł, a ona sama została przedstawiona w programie w niezbyt pozytywnym świetle.
Czytaj także: Wielka zmiana. Kaufland będzie czynny w każdą niedzielę!
"Ślub od pierwszego wejrzenia". Zachwyt przerodził się w konflikty
Początkowo Iga była zachwycona znalezionym dla niej mężem. Nieco później już tak kolorowo nie było. Pojawiały się liczne kłótnie i konflikty. Czy w związku z tym Śmiechowicz ma żal do ekspertów?
Nie ukrywam, że jest mi przykro z tego, co zostało powiedziane gdzieś tam w programie. (...) Nie chcę tego negować, nie chcę zostawiać żalu do nich. To się wydarzyło i już. Oczywiście jest mi przykro, bo usłyszałam bardzo dużo przykrych słów pod moim adresem, natomiast to jest ich opinia - przyznała w wywiadzie dla Party.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.