Wyciągi z ziół i roślin stały się ostatnio w kosmetyce dużo bardziej pożądane, niż stworzone w laboratoriach chemiczne formuły. Kobiety pokochały naturalną pielęgnację i chętnie wymieniają drogie kremy z podejrzanym składem, na bardziej przyjazne roślinne specyfiki.
Czym jest wąkrotka azjatycka i za co ją pokochasz?
Centella Asiatica, czyli po naszemu wąkrotka azjatycka, wykorzystywana jest w medycynie Dalekiego Wschodu od tysięcy lat. Chińscy medycy stosują ją na wiele schorzeń, na przykład układu krążenia, układu nerwowego, ale także w leczeniu chorób skóry.
Wąkrotkę wykorzystuje się między innymi do przyspieszenia procesu gojenia ran. Jest to związane z jej korzystnym wpływem na rozwój fitoblastów. Jej skuteczność zaobserwowano zarówno w przypadku stosowania doustnego jak i miejscowego. Wyciąg z wąkroty azjatyckiej wspiera także proces powstawania tkanki bliznowatej, dlatego z powodzeniem używany jest w terapii blizn.
Madekasozyd - antidotum na niedoskonałości
Okazuje się, że gojenie ran to niejedyna supermoc tej rośliny. Wątrotka zawiera bowiem także składnik, któremu od lat wnikliwie przyglądają się badacze z całego świata.
Chodzi o madeksadozyt. Ten związek hamuje reakcję zapalną wywoływaną przez propionibacterium acnes. Dodatkowo poprawia on nawilżenie skóry poprzez zwiększanie liczby białek błonowych uczestniczących w transporcie wody.
Wąkrotkę możemy stosować zarówno zewnętrznie, pod postacią kremów lub serów, jak i wewnętrznie. Wystarczy zaopatrzyć się w tabletki lub herbatkę.
Nawet jeśli nie masz problemów z cerą, ale chcesz, żeby zawsze była promienna i jędrna, wypróbuj tą cudowną rośliną.