Niecodzienne sceny rozegrały się w niedzielę 2 października we wsi Willow Vale w pobliżu australijskiej miejscowości Gold Coast. Mitch Thorburn został wezwany do domu w celu usunięcia z mieszkania czterech węży. Właściciel domu przekazał, że zauważył gady zwisające z sufitu.
Nie mógł się tego spodziewać. Łapacz węży pobił swój rekord
Choć łapacz węży był przygotowany na więcej niż jednego gada, zupełnie nie spodziewał się takiego widoku. Po usunięciu warstwy izolacyjnej na poddaszu, jego oczom ukazało się aż 10 węży. Gady postanowiły schronić się w stropie budynku.
Przez ostatnie kilka lat mój osobisty rekord liczby węży usuniętych z jednego domu wynosił 8. Został jednak pobity w ostatnią niedzielę – podkreślił Mitch Thorburn we wpisie na Facebooku.
Mężczyzna opisuje, że szybko udało mu się pojmać cztery gady, do których wezwał go właściciel mieszkania. Wtedy natknął się na 6 innych węży.
W ciągu 35 minut z mieszkania zostało usuniętych 5 pospolitych wężów drzewnych (dendrelaphis punctulatus), 2 mangrowce brunatne (boiga irregularis) i 3 pytony dywanowe (morelia spilota) – przekazał łapacz gadów.
Znalazł w jednym domu 10 węży. Zwierzęta wypuszczono z dala od siedzib ludzkich
Zdaniem Mitch Thorburna, węże najprawdopodobniej znalazły sobie pod dachem wygodne schronienie. Specjalista twierdzi, że mogły szukać tam miejsca na rozród.
Wszystkie złapane gady zostały wypuszczone do lasu. Łapacz węży podkreśla, że zwierzęta zostały wywiezione z dala od siedzib ludzkich.
Obejrzyj także: Ogromny pyton na samochodzie na autostradzie w Chinach