Zwierzę utknęło w otworze w pokrywie włazu do kanału. Samica szczura była słusznych rozmiarów, na głód na pewno nie cierpiała. Mała dziewczynka zaniepokoiła się jej losem i zawiadomiła straż pożarną.
Gryzoń źle ocenił swoje możliwości i nie zdołał się przecisnąć. Utknął w połowie drogi. Wycofać się też już nie mógł - relacjonuje BBC News.
Ratownicy przyjechali na wezwanie. Uwolnili zwierzę i wypuścili z powrotem do kanału.
Akcja wywołała falę komentarzy. Najczęściej padało pytanie o sens ratowania szczura. Jednak nie brakowało również wyrazów uznania dla specjalistów, którzy uratowali szczura.
Nawet zwierzęta, które są przez wielu znienawidzone, zasługują na szacunek - powiedział ratownik zwierząt, Michael Sehr.
Po uwolnieniu gryzonia Sehr dostał prezent. Dziewczynka, która pierwsza zauważyła uwięzioną samicę szczura, wręczyła mu rysunek przedstawiający - jakżeby inaczej - uratowane zwierzę.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.