Ciało mężczyzny i małego dziecka znaleziono w Paisley w Szkocji po tym, jak sąsiedzi usłyszeli dobiegające krzyki z jednego z mieszkań kamienicy.
Zawiadomieni funkcjonariusze i ratownicy medyczni natychmiast udali się do kamienicy. Na ratunek było już jednak za późno.
Rzecznik szkockiej policji powiedział: "Otrzymaliśmy zgłoszenie dotyczące mężczyzny i dziecka w nieruchomości przy Argyle Street w Paisley około godziny 20:00 w poniedziałek".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ojciec zabił syna i popełnił samobójstwo
Szkocka policja potwierdziła, że to znaleziony w mieszkaniu mężczyzna zabił chłopca i później sam odebrał sobie życie. Wyjawiono, że nazywał się Steven Frank. Według ustaleń w sprawę nie są zamieszane żadne osoby trzecie.
"Funkcjonariusze przybyli na miejsce, a mężczyzna i chłopiec zostali znalezieni martwi na terenie posiadłości. (...) Zgony są obecnie traktowane jako niewyjaśnione. Sekcja zwłok odbędzie się w odpowiednim czasie" - mówi rzecznik.
"W tej chwili nie mamy żadnych informacji, które sugerowałyby, że ktoś inny był w to zamieszany" - dodaje.
Jeden z sąsiadów powiedział, że mężczyzna i kobieta z sąsiedniego mieszkania stale krzyczeli. To bardzo zaniepokoiło mieszkańców.
"Kobieta brzmiała, jakby cierpiała. Trwało to około 30 minut, zanim zapadła nagła cisza" - poinformował.
Inny sąsiad dodał: "Myślenie, co się tam wydarzyło, jest absolutnie przerażające".
"Biedne, niewinne dziecko straciło życie. Moje serce jest z jego mamą" - dodał.
Pamiętaj, że w kryzysie warto jest, szukać pomocy. Możesz skontaktować się z Centrum Wsparcia dla Osób Dorosłych w Kryzysie Psychicznym, dzwoniąc pod numer 800 70 2222, lub z Dziecięcym Telefonem Zaufania Rzecznika Praw Dziecka, dzwoniąc pod numer 800 12 12 12. Linie działają całodobowo.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.