Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że 30-letnia matka przebywała na podwórku z dwoma synami: 4-latkiem i 2-latkiem. Kobieta miała wejść do domu ze starszym dzieckiem. Wtedy na chwilę straciła z oczu młodszego syna.
Czytaj także: Tajniacy i ochroniarze przed domem Kaczyńskiego. "Tam musi się czaić poważne zagrożenie"
Głowno. 2-latek wpadł do wykopu z wodą. Nie udało się go uratować
Kobieta po kilku minutach wróciła na podwórko. Młodszego dziecka jednak już tam nie było. Matka znalazła je w wykopie z wodą.
Pomimo podjętej reanimacji, dwulatka nie udało się uratować – powiedziała Magdalena Nowacka z policji w Zgierzu, cytowana przez PAP.
Matka na chwilę straciła dziecko z oczu. Policja bada okoliczności zdarzenia
Funkcjonariusze wszczęli śledztwo w sprawie śmierci dziecka. Wyjaśnione mają zostać przebieg oraz dokładne okoliczności zdarzenia.
Obejrzyj także: Dostał ataku padaczki i spowodował wypadek. Dramatyczne nagranie z akcji ratunkowej
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.