Cierpiała na depresję. Rodzina Anam Tanoli przyznała, że zmarła cierpiała na depresję i przeżywała "silny stres" - informuje "Daily Mail". Ciało 26-letniej modelki znaleziono w jej domu w Lahore, w Pakistanie. Według śledczych popełniła samobójstwo.
Przed śmiercią opublikowała emocjonalne nagranie. Jej apel przeciwko hejterom poruszył tysiące internautów. Zwracając się bezpośrednio do kamery, podkreślała, że psychiczne znęcanie się nad kimś jest tchórzliwe i żałosne.
Niektórzy są ofiarami przemocy przez całe swoje życie i próbują wyładować się innych. Nie pozwólcie im się zranić, nie są warci waszego bólu - przekonywała Tanoli.
To był ogromny szok dla wielu osób. Rodzina i przyjaciele 26-latki wiedzieli, że zmagała się z depresją i korzystała z pomocy psychoterapeuty.
Jednak fani nie mieli o tym pojęcia. Jej śmierć jest dla nich bolesnym przypomnieniem, że można ukrywać cierpienie i chorobę psychiczną za zasłoną "doskonałego" życia w mediach społecznościowych.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Gdzie szukać pomocy?
Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 800 70 2222 całodobowego Centrum Wsparcia dla osób w kryzysie. Możesz też napisać maila lub skorzystać z czatu, a listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz TUTAJ.