Przez lata Mariusz Wach uchodził za jednego z najtwardszych pięściarzy w wadze ciężkiej. Chociaż od momentu przegranej Władymirem Kliczko w walce o tytuł mistrza świata organizacji IBF, WBO, IBO i WBA wielu go skreślało, to ten ciągle dawał dobre walki z najlepszymi na świecie.
Zobacz także: Ogromny skandal na ceremonii ważenia
Ostatnio jednak Mariusz Wach po raz pierwszy w karierze przegrał przed czasem. Jego pogromcą był prospekt Arsłanbek Machmudow. Jednak do czasu nokautu, Polak postawił rywalowi bardzo trudne warunki. Jak się okazuje, to mógł być ostatni pojedynek Wacha w klasycznym boksie.
Nowe otwarcie Mariusza Wacha
Mariusz Wach postanowił zmienić dyscyplinę. Co prawda, pozostanie w sportach walki, ale sprawdzi się w innej odmianie boksu. Konkretnie teraz będzie toczył pojedynki w organizacji WOTORE, która organizuje walki na gołe pięści.
Zobacz także: Były sportowiec blisko posady ministra
Wydaje się, że 42-latek z miejsca może zostać największą gwiazdą tej federacji. Biorąc po uwagę jego umiejętności oraz imponujące warunki fizyczne powinien od razu toczyć pojedynki z najlepszymi. Być może osiągnie nawet sukcesy nie tylko na arenie polskiej, ale i tej międzynarodowej.
Na ten moment nie wiadomo, na której gali WOTORE zobaczymy Mariusza Wacha. To powinno zostać ogłoszone wkrótce. Niemniej, warto przyznać, że w tej organizacji walczą również inne znane postacie ze świata sportów walki. Podczas ostatniej gali pokazał się tam m.in. Marcin Wrzosek.
Zobacz także: Piłkarz popadł w konflikt z prawem
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.