Równocześnie z konwencjonalną wojną na froncie w Ukrainie, trwa też ta informacyjna w internecie. Obie strony konfliktu pokazują swoją wersję wydarzeń. Ten konflikt to najlepiej udokumentowana wojna w historii.
Moskiewska propaganda dwoi się i troi, by pokazać rosyjskiemu społeczeństwu, że termin "druga armia świata" to nie wyświechtany frazes. Rosjanie co chwilę chwałą się kolejnymi "sukcesami" na froncie.
Ostatni wrzucony przez Rosjan filmik to ich prawdziwa chluba. Na materiale wideo widać, że namierzyli, a następnie błyskawicznie zniszczyli wyjątkowo cenną wyrzutnię rakiet Patriot z radarem AN/MPQ-65. Czujni internauci wypatrzyli, że coś z tym "Patriotem" jest jednak nie tak.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosjanie trafili "system Patriot" - okazało się, że to atrapa z drewna
Okazuje się, że Rosjanie namierzyli i zestrzelili... drewniane makiety, które Ukraińcy wystawili jako przynętę. Zbite z drewna i pomalowane miały służyć jako wabik dla Rosjan. Jak widać, misja udała się w 100%.
Zobacz również: Polacy nie chcą już pomagać Ukrainie? "Wpłat mamy coraz mniej"
Rosjanie posłali na puste pole i zestrzelili zbite z drewna atrapy rakietą Iskander. Gdyby okazało się, że trafili prawdziwy system Patriot z radarem, wtedy Ukraińcy liczyliby straty w milionach dolarów. A w zależności od ilości rakiet w systemie można by mówić nawet o dziesiątkach milionów dolarów strat.
Bilans strat wojny rosyjsko-ukraińskiej
Ukraina straciła drewniane atrapy amerykańskiego systemu. Rosjanie jedną rakietę Iskander, o wartości przynajmniej trzech milionów dolarów. I stali się pośmiewiskiem, bo idą w zaparte, że "upolowali system Patriot".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.