Polacy znów łapią się za głowy podczas zakupów. Tym razem za sprawą cen czekolady. Tabliczka znanej, mlecznej czekolady to wydatek rzędu 4,49 zł.
To już całkiem sporo, a wszystko wskazuje na to, że wkrótce będzie jeszcze drożej! Na ten moment trudno jednak prognozować, kiedy może dojść do następnych podwyżek.
W tym miejscu warto wspomnieć, że Wybrzeże Kości Słoniowej to największy producent ziarna kakaowego na świecie. Już jakiś czas temu zapadła decyzja o podniesieniu ceny tego surowca aż o 50 procent.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gdy producentom czekolady wyczerpią się zapasy tańszego kakao, będą musieli sięgnąć po droższy surowiec. To oczywiście przełoży się na ceny w sklepach.
Decyzja zapada w momencie, gdy ceny kakao wzrosły ponad trzykrotnie w 2023 r., przekraczając tuż przed świętami 10 tys. dolarów (ok. 40 tys. złotych) za tonę - podaje PAP.
Susza nadal doskwiera
W Afryce Zachodniej, gdzie znajduje się aż około 70 proc. światowych upraw kakao, plony są bardzo niskie. Wszystko przez suszę.
Młode strąki kakaowca potrzebują dużo wody, by się rozwinąć, jednak wszystkie kraje leżące wzdłuż Zatoki Gwinejskiej doświadczają bardzo wysokich temperatur, które od miesięcy znacznie przekraczają 30 stopni Celsjusza. Pora deszczowa już powinna się zacząć, ale wciąż jest sucho i gorąco - podsumowuje PAP.