Najnowsze dane Głównego Urzędu Statystycznego wskazują na to, że zwiększyła się średnia długość życia. Osoby, które przejdą na emeryturę w kwietniu, będą miały zatem niekorzystne przeliczenie.
Jeśli planowaliśmy zakończyć naszą aktywność zawodową w kwietniu, to warto odłożyć tę decyzję o kilka miesięcy i tym samym zyskać nieco większe świadczenie - zauważa "Super Express".
W rozmowie z "Faktem" do sprawy odniósł się dr Tomasz Lasocki z Wydziału Prawa i Administracji UW. Ekspert zaznaczył, że kwiecień, maj i czerwiec to złe miesiące na złożenie wniosku o emeryturę. "Kto może, powinien poczekać do lipca" - dodał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dlaczego warto się wstrzymać do lipca? Wszystko za sprawą tego, że w połowie roku przeprowadzana jest roczna waloryzacja zebranych składek. Jeżeli ktoś przejdzie na emeryturę w lipcu, to będzie mógł sporo zyskać - nawet około 200 zł!
"Czternastka"? O tym musisz pamiętać
Jeżeli wybierasz się na emeryturę i nie chcesz stracić czternastego świadczenia, to najpewniej ostatnim terminem na złożenie wniosku jest początek sierpnia. By otrzymać "czternastkę", trzeba będzie mieć prawo do emerytury na przełomie sierpnia i września.
A kiedy jeszcze warto przejść na emeryturę? "Fakt" wskazuje nie tylko na lipiec, ale i na końcówkę roku.
Dobrym terminem na złożenie wniosku o emeryturę może być także koniec tego roku. Jeśli ZUS przyzna nam świadczenie na początku przyszłego roku, już od marca 2024 r. zostanie ono zwaloryzowane. Przyszłoroczna podwyżka dla seniorów prawdopodobnie będzie także bardzo wysoka - może wynieść nawet 12 proc. - wyjaśnia tabloid.