Dominika Gwit jest jedną z promotorek ciałopozytywności. Przekonuje, że piękno absolutnie nie zależy od wieku czy rozmiaru ubrań.
Jej nastawienie do życia sprawia, że co rusz zyskuje nowe fanki. Uwielbia ją mnóstwo kobiet. Jest podziwiana za dystans do negatywnych komentarzy i propagowanie ruchu body positive.
Czytaj także:
Dominika Gwit przeszła metamorfozę?
Gwit w żaden sposób nie odnosi się do domysłów internautek, które spekulują, że celebrytka wzięła się za odchudzanie. Nie wiemy, czy przeszła na dietę, czy może postanowiła trenować. A może po prostu domysły fanek nie mają żadnego uzasadnienia.
"Dominiś, jakby mniejsza się zrobiła", "Domi chudnie w oczach. Całe szczęście, bo piękna kobieta i szkoda zdrowia" - tak brzmią niektóre komentarze pod jej najnowszym zdjęciem.
Dominika tych wpisów nie komentuje. Warto jednak odnotować, że ostatnio w rozmowie z WP Kobieta wyznała, że w jej odczuciu nie powinno się komentować zmian wagi, które zauważa się u innych ludzi, ani nazywać ich grubymi.
Nawet osobie, z którą jesteśmy blisko, mamie czy przyjaciółce, nie powiedziałabym: "gruba jesteś. (...) Jak się widzi, że ktoś przybrał na wadze, że coś jest nie tak, to można zapytać, czy coś się w twoim życiu zmieniło? A może zasugerować wizytę u lekarza, badania? Bo często przybieranie na wadze wynika z chorób, złych wyników badań, z niezdrowego trybu życia - mówiła Dominika Gwit.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.