O godzinie 4.47 służby odebrały zgłoszenie o tragicznym wypadku, do którego doszło na drodze krajowej 62 między Skuszewem a Kamieńczykiem. Pierwsi na miejscu zdarzenia pojawili się wyszkowscy strażacy. Z informacji przekazanych przez starszego brygadiera Sławomira Pietrzaka wynika, że aby dotrzeć do poszkodowanego pasażera, konieczne okazało się użycie specjalistycznego sprzętu hydraulicznego. Po jego uwolnieniu podjęto próbę reanimacji, jednak ta nie przyniosła efektu.
W wyniku zdarzenia śmierć poniósł pasażer pojazdu, kierowca z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Nie ustalono jego stanu trzeźwości, gdyż nie było takiej możliwości. Została pobrana krew do badań — przekazała starsza sierżant Ilona Puścian z Komendy Powiatowej Policji w Wyszkowie.
Cytowana przez portal "Super Express" policjantka wskazała, że kierowca stracił panowanie nad pojazdem na łuku jezdni, wypadł z drogi i uderzył w rosnące tam drzewo. W oględzinach miejsca wypadku brali udział policjanci i prokurator.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Śledczy będą ustalali, z jaką prędkością poruszał się pojazd i co doprowadziło do dramatycznego w skutkach zdarzenia. Droga była zablokowana do godziny 10.00.
Dramatyczne zdjęcia wypadku pod Wyszkowem
Z informacji, jakie od policji uzyskał portal "Fakt" wynika, że ofiarą śmiertelną jest 42-letni mieszkaniec gminy Wyszków. Lekarze walczą o życie 47-letniego kierowcy pojazdu, który do szpitala trafił w stanie ciężkim.
Na zdjęciach z miejsca wypadku widać, że samochód okręcił się wokół drzewa, co jasno świadczy o sile, z jaką pojazd uderzył w przeszkodę.