"Nie mamy czasu na seks" to najczęstsza wymówka. Problem w tym, że pary stawiają wiele rzeczy ponad swój związek. Małżonkowie mają absorbującą pracę, dzieci i zobowiązania rodzinne, więc czasu nie pozostaje dużo. A nawet jeśli jest, to zmęczenie bierze wtedy górę. Dr Woodbridge podkreśla jednak, że z seksu nie wolno rezygnować - to kwestia priorytetów.
Często pary twierdzą, że nie mają czasu na seks, potrafią jednak siedzieć do późna nad projektem do pracy lub codziennie biegać, przygotowując się do startu w maratonie. Jest to więc kwestia tego, co dla nas jest ważne i ważniejsze - twierdzi terapeutka cytowana przez "The Independent".
Wiele osób pyta w tym momencie: "a gdzie spontaniczność?" "Na nią przyjdzie jeszcze pora, a na razie trzeba odbudować to, co straciliście przez te wszystkie lata przytłaczających obowiązków" - twierdzi Woodbridge. Trzeba umieścić swój związek na szczycie listy i zaplanować czas dla siebie. Przygotujcie romantyczną atmosferę, zaplanujcie kolację na mieście lub wynajmijcie pokój w hotelu. Wszystko, aby choć na chwilę oderwać się od rzeczywistości i zrobić pierwszy krok w celu odbudowania bliskości między wami.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.