Ksiądz Michał Woźnicki uznawany jest za jednego z najbardziej kontrowersyjnych kapłanów w Polsce. Jest to były salezjanin, który został oficjalnie wydalony z zakonu. Otrzymał też oficjalny zakaz odprawiania mszy. Jednak nawet gdy z Watykanu w stronę księdza padły oskarżenia o herezję, nie zaprzestał posługi i nadal wygłasza kazania.
W swoich kazaniach obrażał m.in. lekarzy czy też kobiety. Nie oszczędzał również gwiazd. Gorzko wypowiadał się na temat Tiny Turner, Beaty Kozidrak czy też Maryli Rodowicz.
Teraz dostało się policjantce. Wszystko zaczęło się od tego, że Michał Woźnicki był przesłuchiwany na poznańskiej policji. Wcześniej otrzymał 2 wezwania. Pierwszą sprawę skierowało Stowarzyszenie Otwarta Rzeczpospolita, za szerzenie w jednym z kazań byłego już Salezjanina treści związanych z jednym z narodów. Drugi zarzut to groźby karalne skierowane przeciwko sędziemu Łukaszowi K.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Byłem w towarzystwie dwójki uroczych policjantów, między innymi pani Adaminy, która była oszpecona tatuażami. Dlaczego tak kobiety robią? Jeśli nie ma prawdziwej wiary, to tak się dzieje. Nie myśli o sobie, że jest dzieckiem bożym. To akt agresji na własnym ciele - podkreśla Michał Woźnicki podczas kazania.
Internauci nie zostawili na słowach księdza suchej nitki. Wielu z nich podkreśla, że duchowny zdecydowanie przesadził w ocenie policjantki.
Ksiądz zaatakował Lewandowskiego
Duchowny nie oszczędza nikogo. Podczas jednego z transmitowanych przez niego kazań, ksiądz Woźnicki postanowił podzielić się z wiernymi swoją opinią na temat Roberta Lewandowskiego. Nawiązał także do ostatnich występów reprezentacji Polski w piłce nożnej.