Ogrodnicy i leśnicy doskonale znają tego jegomościa, którego jednym z głównych składników diety są m.in. korzonki młodych roślin. Uwielbia żerować w lasach i nierzadko powoduje duże szkody. Mimo to i tak jest uwielbiany. Czy to za sprawą swojego wyglądu? A może przez niezwykłą nazwę? Albo jeszcze z innych przyczyn?
Czytaj także: "Osobozwierzę'' nagrane na Podlasiu. Wideo z fotopułapki
- Proszę Państwa, oto turkuć podjadek. Nieco ospały, bo przed poranną kawusią - zażartowali leśnicy. I szybko wyjaśnili, że to jeden z większych i ciekawszych polskich owadów. Wszystkożerny, podgryzający korzonki roślin, zjadający pędraki, ślimaki, larwy innych owadów. Jak sama nazwa wskazuje, ma spory apetyt.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
I wiele nazw, a niektóre naprawdę zabawne. Jak "owadzi czołg", prawda?
Turkucie, choć mają taką przyjemną i słodką dla ucha nazwę, naprawdę potrafią zaszkodzić przyrodzie. Gdyby nie to, że swoimi silnymi odnóżami kopią spore tunele i powodują straty w produkcji szkółkarskiej mógłby się nawet ze szkółkarzem polubić - piszą pół żartem, a pół serio leśnicy. I faktycznie, coś w tym musi być.
W Polsce spotykany jest od nizin po rejony górzyste, w zasadzie wszędzie tam, gdzie ma się czym żywić. Nie był wykazany jedynie w rejonie Wzgórz Trzebnickich, Sudetów Zachodnich, Kotliny Nowotarskiej oraz Tatr, gdzie klimat jest zbyt surowy dla sympatycznego turkucia. Dawniej w Polsce był gatunkiem pospolitym, ale to się zmieniło.
Polacy znają go z wierszyków czy fraszek, budzi nieodmiennie sympatię.
Piękny robal, miałem z trzy za młodego - wspomina pan Norbert.
Interesujący, byle trzymał się z dala od mojego ogrodu - mówi pani Danuta.
Dobra przynęta na suma - pochwalił się pan Dariusz swoim sekretem.
Turkuć podjadek - co to za owad i gdzie występuje?
Turkuć podjadek to jeden z największych owadów występujących w Polsce. Dobrze przystosowany do życia w ziemi, gdzie spędza większość czasu. Uwielbia środowiska wilgotne: torfowiska, bagna, podmokłe łąki, a także rowy, zagony, ogrody, pola uprawne i sady. Jest powszechnie uważany za szkodnika upraw rolnych, ogrodniczych i leśnych.
Co by nie mówić i jakby nie określać – turkuć robi wrażenie!
Jako gatunek pospolity, był uważany za szkodnika, ponieważ może wyrządzać szkody w ogrodach, inspektach, uprawach roślin okopowych i szkółkach. Jego liczebność spadła prawdopodobnie na skutek zatrucia gleb w Polsce. Obecnie nie ma większego znaczenia w uprawach, dość rzadko można go spotkać. Ale każda okazja, by go podziwiać, jest naprawdę godna poświęcenia odrobiny czasu.
Czytaj także: Ciekawostki o zwierzętach. Sprawdź, czy o tym wiedziałeś