Choć wiosna nie kojarzy się jednoznacznie z grzybobraniem, warto o tej porze roku wybrać się do lasu. Mimo że szczyt sezonu na najpopularniejsze gatunki przypada na okres od sierpnia do października, wiele okazów pojawia się już w kwietniu.
Tegoroczna wiosna wyjątkowo zaskoczyła grzybiarzy obfitością. Jak informują leśnicy z Nadleśnictwa Ustrzyki Dolne w lasach w woj. podkarpackim pojawiły się już pierwsze borowiki.
Uwaga… zaczęło się! Zaskakująca informacja z lasu - w okolicach Leszczowatego zebrano pierwsze grzyby (borowiki) w tym sezonie! Wyjątkowo szybko. Dylemat czy: iść w pola sycić oczy rozkwieconą wiosną, a może zbierać wciąż jeszcze poroże jeleni, czy lepić bałwany na połoninach, a może na grzyby - przekazali leśnicy w mediach społecznościowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Co to się porobiło w tej przyrodzie?" - dziwią się internauci w komentarzach pod wpisem leśników. Grzybiarze informują również, że w lasach można znaleźć także maślaki. Zazwyczaj ich zbiory zaczynały się od maja. "Dzisiaj tak przez przypadek, maślaki się trafiły - obrzeża miasta Katowice" - informuje internautka, załączając zdjęcie.
Czytaj także: Zaczęło się w całej Polsce. Profesor o koszeniu: Głupota
Wiosną w lasach znajdziemy także: smardze - zdaniem wielu grzybiarzy są lepsze nawet od borowików. Charakteryzują się aromatem z nutą orzechów oraz kruchym i delikatnym miąższem.
Trzeba jednak pamiętać, że wszystkie gatunki smardzów występujące w Polsce poza terenem ogrodów, upraw ogrodniczych, szkółek leśnych oraz poza terenami zieleni są objęte ochroną i wpisane do "Czerwonej listy roślin i grzybów Polski" jako gatunki rzadkie. Z tego powodu nie wolno ich zbierać z obszarów naturalnych.
O tej porze roku warto szukać także boczniaków. Można je panierować w taki sam sposób, jak kotlety. Te grzyby rosną od jesieni do wczesnej wiosny. Najlepiej zbierać je, gdy kapelusze zaczną się prostować.