Krystyna Pawłowicz lubi podkręcać emocje w mediach społecznościowych. Codziennie komentuje bieżącą politykę.
Jej najczęstszym celem jest obecny rząd i większościowa koalicja. Pawłowicz wielokrotnie ogłaszała już utratę suwerenności przez Polskę. Tak też było tym razem.
Czytaj również: Pawłowicz nie kryje złości. "Polacy tego nie chcieli"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pawłowicz żegna się z Polską
Kolejny wpis Krystyny Pawłowicz w mediach społecznościowych jest zabarwiony dużą dozą pesymizmu. Niegdysiejsza posłanka Prawa i Sprawiedliwości, a obecnie sędzia Trybunału Konstytucyjnego uważa, że nadszedł czas pożegnania z Polską.
No to żegnajmy się z Polską… Usuwa się nam polski grunt spod nóg. Większość Polaków nie chce swego 1000-letniego państwa. Nie utożsamia się. Rozbija naszą Ojcowiznę kijem bejsbolowym Dlaczego? Skąd ta mordercza nienawiść do siebie samych? Demoniczna sprawa - napisała na X Pawłowicz.
Łatwo chyba dostrzec, co wprawiło w tak smutny nastrój sędzię TK. Chodzi o decyzję ministra kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomieja Sienkiewicza, który postawił w stan likwidacji Telewizję Polską, Polskie Radio i Polską Agencję Prasową. Jest to reakcja na weto prezydenta w sprawie ustawy okołobudżetowej, która przewidywała możliwość dofinansowania dla mediów publicznych w wysokości 3 mld złotych.
"Gazeta Wyborcza" donosi, że Andrzej Duda może jeszcze skierować ustawę budżetową do Trybunału Konstytucyjnego, a ten może uznać ją za niekonstytucyjną, co mogłoby doprowadzić do rozwiązania parlamentu i rozpisania nowych wyborów.
Scenariusz ten wydaje się jednak mało prawdopodobny, choć z pewnością Krystyna Pawłowicz bardzo by się ucieszyła z takiego obrotu spraw. Odkąd bowiem jej ulubiona partia straciła władzę, sędzia TK widzi przyszłość kraju w ciemnych barwach. Nic jednak nie zapowiada, by w najbliższych miesiącach skład parlamentu się zmienił.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.