Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Marcin Lewicki
Marcin Lewicki | 

Napisy na domach rosyjskich pilotów. Ich rodziny drżą ze strachu

Rodziny pilotów wojskowych z Rosji są przerażone, bo na ich domach znalazły się napisy nawiązujące do ich działań na froncie wojennym. Wszyscy mogli przeczytać, że "mieszkają tam rodziny morderców". Nie wiadomo kto wykonał te napisy.

Napisy na domach rosyjskich pilotów. Ich rodziny drżą ze strachu
Takie napisy pojawiły się na murach domów rosyjskich pilotów (SOTA Twitter)

O zdarzeniu informuje ukraiński serwis gordonua.com. W rosyjskim mieście Engels (obwód saratowski) znajduje się lotnisko wojskowe i mieszka tam wielu pilotów armii najeźdźcy.

Domy ich rodzin zostały zdewastowane przez nieznanych sprawców. Na murach znalazły się napisy takie jak "tu mieszkają mordercy" lub "tutaj mieszkają rodziny morderców".

Rodziny boją się o swoje życie?

Według jednej z żon pilota "nieznani sprawcy terroryzują ją od kilku tygodni."

Odbieram liczne telefony z pogróżkami, a na ścianach ciągle malowane są napisy o mordercach. Boimy się wyjść na dwór i o los naszych dzieci. Nie czujemy się bezpiecznie w naszym kraju - mówi żona jednego z wojskowych z Rosji.

Rosjanka z którą miał rozmawiać kanał Sota na Twitterze twierdzi, że "kobiety nie są winne temu, co robi rosyjska armia".

Żona jednego z pilotów zastanawia się też, w jaki sposób adresy rodzin trafiły do osób trzecich.

Jak ci agresorzy dostali nasze adresy? W jaki sposób władze pozwoliły, aby znaleźli nasze numery telefonów i dlaczego ciągle nas bezkarnie torturują? Czym nasze dzieci i my zasłużyłyśmy na taki los? - pyta Rosjanka.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

W nagraniu, które rzekomo udostępniono mediom rosyjskim jest komunikat, zaadresowany bezpośrednio do pilotów.

Jak przegramy wojnę to umrzecie, albo traficie do więzienia. W tym przypadku nie ma trzeciej drogi - twierdzą anonimowi autorzy napisów na domach wojskowych.

Wiele informacji, które przekazują rosyjskie media i przedstawiciele władzy, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić