Raper twierdzi, że jego pomysł może być wybawieniem dla Afryki. Mieszkańcy futurystycznego miasta żyliby w Senegalu jak w enklawie. Gospodarka miałaby być oparta o kryptowalutę nazwaną przez wokalistę od swojego imienia AKoinem. Raper zapewnia, że będzie wyjątkowo bezpieczna.
Podstawą funkcjonowania w mieście Akona byłaby aplikacja mobilna. Raper nie ujawnił szczegółów, choć obiecywał, iż będzie to coś przełomowego - relacjonuje Sky News.
Pozwoli rozwijać się mieszkańcom Akon Crypto City i nie pozwoli wtrącać się rządowi - ogłosił wokalista.
Prezydent Senegalu miał przekazać 2 tysiące hektarów ziemi pod miasto. Tak w każdym razie twierdzi strona internetowa projektu. Miasto miałoby wyrosnąć niedaleko od Dakaru, stolicy Senegalu. Znajdą się tam budynki mieszkalne, sklepy, parki, szkoły, także wyższe i stadion.
45-latek opisuje miasto jako "prawdziwą Wakandę". Odwołuje się w ten sposób do fikcyjnego narodu afrykańskiego, który pojawił się w filmie opartym na komiksie Marvela "Czarna Pantera". Kraina została przedstawiona jako miejsce z bujną przyrodą, wśród której wyrastają wieżowce i laboratoria naukowe.
Akon ujawnił swoje plany na Festiwalu Kreatywności w Cannes. Brał udział w panelu poświęconym Afryce. To nie jedyny pomysł, którym zaskoczył w trakcie swojego wystąpienia. Raper ogłosił również, że ma zamiar kandydować na prezydenta Stanów Zjednoczonych w 2020 roku.
Wokalista może starać się o prezydenturę, bo urodził się w USA. Akon przyszedł na świat w stanie Missouri, jednak dzieciństwo spędził w Senegalu, skąd pochodzi jego rodzina.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.