Nazwisko Aleksandry Lindy zaczęło pojawiać się w mediach kilka lat temu. Jako jedyna córka Lidii Popiel i Bogusława Lindy Aleksandra najpierw postanowiła spróbować swoich sił w modelingu, podążając śladami matki. Następnie zdecydowała się na aktorstwo. Mimo znanego nazwiska nie chciała polegać na sławie rodziców, ale pragnęła osiągnąć sukces na własną rękę.
Młoda Aleksandra Linda zdecydowała się na przeprowadzkę z Warszawy do Krakowa, aby tam kontynuować naukę w liceum aktorskim. W Krakowie podjęła pracę jako kelnerka, aby zarobić na własne utrzymanie. Nie chciała być zależna od rodziców.
Wynajęła mieszkanie razem z koleżanką. Kosztowało ją naprawdę niewiele - czynsz wynosił tylko 200 zł. Jednak warunki, w jakich mieszkała, były dalekie od idealnych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Nie miałam ciepłej wody i ogrzewania. Myłam się w wiaderku z wodą, którą wcześniej musiałam zagrzać w czajniku. Razem ze mną mieszkała współlokatorka, której amstaff zjadał nam wszystkie meble - wyznała Aleksandra Linda w wywiadzie dla Plejady.
Rodzice Aleksandry nie wiedzieli, w jakich warunkach mieszka ich córka, ponieważ nie chciała, aby ingerowali w jej życie. Mimo trudności Aleksandra czuła dumę z tego, że potrafiła poradzić sobie sama.
Obecnie Aleksandra Linda może pochwalić się nie tylko udanymi sesjami zdjęciowymi, ale także rolami w popularnych produkcjach filmowych. W 2017 roku zagrała w filmie "Totem", a dwa lata później pojawiła się w "Diablo. Wyścig o wszystko" oraz "Psy 3. W imię zasad". Wystąpiła także w jednej z głównych ról w serialu audio "Gra Luizy", gdzie zagrała u boku swojego ojca.
31-letnia aktorka prowadzi również profil na Instagramie, gdzie dzieli się zarówno swoimi osiągnięciami zawodowymi, jak i prywatnym życiem. Obserwuje ją tam ponad 9 tys. internautów.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.