"Fakt" postanowił sprawdzić, jakich wypłat w ramach 14. emerytury mogą spodziewać się seniorzy. Na temat wysokości przelewów w niedzielę podczas dożynek w Paradyżu (woj. łódzkie) mówił wicepremier Jarosław Kaczyński.
Czternasta emerytura wypłacana w 2023 r. wyniesie 2200 zł netto - zaznaczał lider partii rządzącej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dodawał, że taką kwotę otrzymają wszyscy seniorzy, którzy mają emerytury i renty do 2 900 zł brutto. Przy wyższych świadczeniach "czternastka" będzie pomniejszana na zasadzie "złotówka za złotówkę".
Wicepremier nie odkrył jednak wszystkich kart. W sprawie czternastek wciąż jest sporo niewiadomych. Znamy kwotę netto, ale nie podano jeszcze kwoty brutto. Ta jest kluczowa do wyliczeń i to ją będzie brać ZUS, KRUS i zakłady emerytalne do wyliczenia czternastek - zauważa "Fakt".
Czternasta emerytura 2023. Oto haczyk
Dziennik spostrzegł, że do kwoty netto należy dodać 9 proc. składki zdrowotnej. W sumie wychodzi zatem 2 418 zł.
I tu tkwi haczyk. Na kwotę czternastki zapowiedzianą przez Kaczyńskiego załapią się tylko te osoby, których emerytura lub renta brutto plus kwota czternastki brutto nie przekroczy 2 tys. 500 zł. Jeśli przekroczy, od czternastki zostanie jeszcze potrącona zaliczka na PIT i tym samym jej kwota na rękę będzie niższa - podkreśla tabloid.
Na 2 200 zł mogłyby zatem liczyć tylko te osoby, które mają niewysokie emerytury i renty. Być może jednak rząd zaserwuje niespodziankę w postaci zwolnienia czternastych świadczeń z PIT. Wówczas wszystkie osoby mające świadczenia do 2 900 zł brutto mogłyby liczyć na "czternastkę" o pełnej wartości.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.