Góral policzył paragony. Chciał sprawdzić, czy ludzie dopisali

29

W Zakopanem trwa szczyt zimowego sezonu turystycznego, związany z trwającymi w szkołach feriami. Jeden z górali postanowił w dość nietypowy sposób sprawdzić, ilu turystów zawitało w stolicy polskich Tatr.

Góral policzył paragony. Chciał sprawdzić, czy ludzie dopisali
Krupówki. Zdjęcie ilustracyjne. (Adobe Stock)

Ferie zimowe to dla górskich miejscowości okres wzmożonego ruchu turystycznego. Widać to zwłaszcza na przykładzie Zakopanego. Jak co roku do stolicy polskich Tatr zjeżdżają tysiące osób, żądnych białego szaleństwa na stokach i odpoczynku w łonie natury.

Z Zakopanego docierają jednak sprzeczne informacje na temat liczby turystów odwiedzających miasto podczas ferii. Wielu przedsiębiorców - zwłaszcza posiadających prywatne kwatery - narzeka na mniejsze zainteresowanie niż w poprzednich latach.

Z drugiej strony - przed lokalami gastronomicznymi ustawiają się kolejki, a w hotelach obłożenie jest bardzo wysokie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zakopane tuż przed sylwestrem. "Przeżywamy szok"

Sprawdził frekwencję turystów w Zakopanem. Skorzystał z paragonów

Jeden z zakopiańskich przedsiębiorców postanowił jednak sprawdzić liczbę turystów odwiedzających stolicę polskich Tatr w bardzo nietypowy sposób. Jak donosi "Tygodnik Podhalański", góral zdecydował się na analizę ruchu turystycznego na podstawie... liczby wydanych paragonów w ogólnodostępnej toalecie, zlokalizowanej przy Krupówkach.

W tym roku w styczniu wydano 3886 paragonów. Przedsiębiorca porównał ten wynik z liczbą paragonów wydanych rok temu - wówczas, w styczniu 2023 r., było ich 4292. Odnotowano więc spadek liczby osób korzystających z toalety, ale jest on raczej niewielki - wynosi niespełna 10%.

Warto wspomnieć, że cena za dostęp do toalety wzrosła nieznacznie. Według górala, została ona powiększona o wskaźnik inflacji. Jednocześnie przedsiębiorca zaznacza, że jest to wskaźnik dość specyficzny i raczej trudno na jego podstawie szacować liczbę turystów pojawiających się w Zakopanem. Te dane warto więc traktować z przymrużeniem oka.

Autor: ACG
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić