Zahra Bayero szykuje się do wyjątkowego dnia. 20 sierpnia nigeryjska księżniczka ma poślubić Yusufa, jedynego syna prezydenta Muhammadu Buhariego. Para poznała się podczas studiów w Wielkiej Brytanii. Sielankę zakłócił jednak wyciek sesji zdjęciowej przyszłej panny młodej z jej wieczoru panieńskiego.
20-letnia księżniczka "zaszalała". Na przyjęcie założyła długą, przylegającą suknię ślubną w zachodnim stylu, z ramionami przykrytymi jedynie przezroczystym tiulem. Wielu Nigeryjczyków jest zachwyconych, jednak nie brak też głosów ostrej krytyki.
Nie przypominam sobie, kiedy staliśmy się Amerykanami - napisał ktoś zgryźliwie pod jednym ze zdjęć 20-letniej księżniczki.
Część społeczeństwa głośno domagała się aresztowania księżniczki. 20-latka mieszka w regionie Bichi w stanie Kano, w którym policja muzułmańska Hisbah jest znana z ostrego karania mieszkańców, którzy nie dostosowują się do surowego prawa szariatu. Wielu obywateli zgryźliwie wytknęło, że najwyraźniej inne zasady obowiązują elity, a inne pospólstwo.
Wreszcie przedstawiciele Hisbah przerwali milczenie. W wywiadzie dla BBC dowódca policji muzułmańskiej w Kano potępił strój Zahry, jednak nie wspomniał o żadnych konsekwencjach.
Córka emira nie stoi ponad prawem i nie dała dobrego przykładu innym muzułmanom. Powinna dawać dobry przykład, jeśli chce błogosławieństwa w małżeństwie - skomentował szejk Harun Ibn-Sin.
Szejk podkreślił też, że udostępnianie zdjęć Zahry z jej wieczoru panieńskiego jest grzechem dla każdego muzułmanina. Rodzina przyszłej panny młodej nie skomentowała w żaden sposób kontrowersji wokół jej przyjęcia. Ojciec księżniczki powiedział jedynie, że żałuje, iż córka w tak młodym wieku wychodzi za mąż.
To młoda dziewczyna, ma zaledwie 20 lat. Jest na ostatnim roku architektury. Chciałbym, żeby skończyła studia i pobyła jeszcze trochę z rodziną przed wyjściem za mąż, ale będę się modlił za to, żeby była szczęśliwa w małżeństwie - powiedział "Sahara Reporters" emir Nasir Ado Bayero.