Bojownicy Hamasu od lat ukrywają się w podziemnych tunelach i schronach, które wybudowali w trakcie wieloletnich walk z Izraelem. Ponoć linia tuneli, które oplatają Strefę Gazy i mają wyjścia po stronie izraelskiej, sięga nawet 500 kilometrów. Palestyńczycy zbudowali je tak, by móc skutecznie unikać izraelskiego lotnictwa.
Teraz umocnienia zbudowane przez Hamas są metodycznie niszczone przez siły zbrojne Izraela. Żołnierze IDF z trzech kierunków wkroczyli do Strefy Gazy i krok po kroku wysadzają tunele w powietrze. Poszukują w nich bojowników, ale też cywilów, których terroryści porwali 7 października po ataku na Izrael. Walki trwają w najlepsze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak informuje dowództwo izraelskiej armii, zniszczono dotąd ponad 12 tysięcy różnych celów w samej Strefie Gazy. Znalazły się wśród nich magazyny broni, wyrzutnie rakiet, bazy i ośrodki szkoleniowe, centra dowodzenia czy domy, które przeznaczono dla wysokich oficerów różnych komórek Hamasu. Likwidowani są też bojownicy.
Żołnierze IDF dostali się też do tuneli i metodycznie je wysadzają w powietrze. Ich budowa trwała wiele lat, a Hamas wykorzystał środki pozyskane z różnych stron świata i przeznaczone na pomoc humanitarną i budowę infrastruktury cywilnej. Terroryści nie martwią się jednak takimi drobiazgami, dla nich liczy się tylko wojna z Izraelem.
Tak wyglądało wysadzenie jednej z podziemnych instalacji należących do Hamasu:
Izraelskie wojsko robi swoje, Strefa Gazy jest pacyfikowana i to pociąga za sobą cywilne ofiary. Na razie obie strony konfliktu nie bardzo się tym faktem przejmują.
Hamas zaatakował Izrael, krwawa zemsta w Strefie Gazy
Atak Hamasu na Izrael okazał się najbardziej krwawym dniem dla Żydów od czasów II wojny światowej. Zaskoczeni ludzie w strefie przygranicznej nie mieli szans się obronić przed terrorystami, zginęło ponad 1400 osób, w tym wiele kobiet, dzieci oraz starców. Bestialstwo islamskich napastników przekraczało wszelkie granice.
W niektórych miejscach Hamas porywał cywilów, dziś przetrzymuje około 220 osób różnych narodowości, nie tylko obywateli Izraela.
Izraelskie władze poprzysięgły krwawą zemstę za 7 października, rozpoczęły się masowe bombardowania Strefy Gazy i operacja lądowa. Czołgi i ciężki sprzęt atakują na trzech kierunkach, znowu giną przede wszystkim bezbronni cywile. Zginęło już niemal 10 tysięcy Palestyńczyków, setki są ranne i pozbawione środków do życia.