Jak wiadomo, maj to czas pierwszych komunii. Niektóre dzieci już przystąpiły do sakramentu, znaczna część jednak wciąż oczekuje na ceremonię. Zarówno dla dzieci, jak i rodziców jest to czas wzmożonych przygotowań, stresu, ale również radości.
W tym intensywnym okresie wśród niektórych pojawiają się pytania i wątpliwości, co w sytuacji, gdy rodzice dziecka żyją w związku nieformalnym. Część księży odmawia udzielenia dziecku sakramentu.
Ich zachowanie ocenił w rozmowie z portalem naszemiasto.pl ojciec Kamil Deryło z Klasztoru dominikanów i Rzymskokatolickiej Parafii św. Dominika w Szczecinie. Duchowny wyraźnie podkreślił, że dziecko nie może być obarczone decyzjami rodziców.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Proboszczowie są różni i niestety czasami bywa to dla nich problemem. Słyszę różne opowieści, np. że proboszcz nie chciał ochrzcić dziecka, bo rodzice nie mają jeszcze ślubu, ksiądz nie zapytał dlaczego, nie zorientował się w sytuacji, po prostu ich wygonił. Wtedy nie mam najlepszego zdania o takim księdzu - mówił duchowny.
Jak podkreślił duchowny, brak ślubu między rodzicami dziecka, nie może wpłynąć na decyzję o tym, czy dziecko może przystąpić do komunii.
Czytaj także: Komunia 2024. Jaki prezent dać dziecku?
Gdy mama jest wierząca, praktykująca, chce, żeby dziecko przyjęło komunię, to nie ma sprawy, nie ma żadnej przeszkody. Wiemy, że sytuacje są różne, mężczyźni uciekają, zostawiając kobietę w ciąży i ona zostaje wtedy sama. Dlaczego, jeśli tata biologiczny nie podołał swojej roli, dziecko nie miałoby przystąpić do komunii? Nie widzę w tym problemu - zaznaczył.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.