Do zdarzenia doszło na jednej z częstochowskich ulic. Kiedy mundurowi dokonali pomiaru prędkości pędzącego ferrari, urządzenie wykazało 144 km/h.
To zdecydowanie za szybko jak na obszar zabudowany, dlatego mężczyzna został zatrzymany do kontroli drogowej - tłumaczy śląska policja.
W związku z przekroczeniem prędkości o 74 km/h policjanci ukarali kierowcę mandatem na 2,5 tysiące złotych, a do jego konta dopisane zostało 15 punktów. To jednak nie wszystko, bowiem za rażące naruszenie przepisów 44-latkowi zatrzymano prawo jazdy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kolejny raz apelujemy o ostrożną i bezpieczą jazdę! Szczególnie na terenie zamieszkałym na drogę w każdej chwili może wbiec dziecko lub niespodziewanie wejść pieszy. Tak duża prędkość nie daje kierowcy żadnych szans na reakcję, dlatego przypominamy, by dostosować jazdę do warunków na drodze i obszaru, po jakim się poruszamy - przypominają policjanci.
Z kolei 55-letni kierowca fiata, który wyprzedzał na przejeździe kolejowym w Lublińcu został ukarany mandatem w wysokości 1 tys. zł.
"Przepisy ruchu drogowego jasno określają zasady dotyczące zachowania na przejazdach kolejowych. Kierujący pojazdem zbliżając się do torowiska obowiązany jest zachować szczególną ostrożność i dostosować prędkość tak, aby móc się zatrzymać w bezpiecznym miejscu. Zabronione i skrajnie niebezpieczne jest objeżdżanie opuszczanych zapór, wjeżdżanie na przejazd, a także wyprzedzanie innych pojazdów bezpośrednio przed i na przejeździe kolejowym" - przypomina policja.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.