Przed kilkunastoma dniami Władimir Putin został zaprzysiężony na kolejną kadencję. W tym czasie wielokrotnie udowadniał, że jest w stanie zniszczyć niemal każdego przeciwnika swojej polityki. Z tego też powodu, śmierć ponieśli, chociażby Aleksjej Nawalny czy brutalnie zabity niedaleko kremla Borys Niemcow.
Rozpoczęta w 2022 roku eskalacja konfliktu w Ukrainie, pokazała także kolejną mroczną twarz Putina. To właśnie na jego rozkaz w pierwszych dniach wojny w całej Rosji brutalnie tłumiono protesty sprzeciwiających się Rosjan. Wielu z nich w konsekwencji wyrzucano z pracy czy uczelni.
Nic więc dziwnego, że Władimir Putin niemal całkowicie zdołał zastraszyć ten wielomilionowy naród. Mimo to wciąż są nieliczne osoby, które nie boją się wyrażać dezaprobaty dla poczynań Kremla. Wśród nich bez wątpienia jest jeden starzec, który zdecydował się na jednoosobowy protest.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Miał odwagę by zaprotestować do samego Władimira Putina
Mężczyzna swój sprzeciw skierował bezpośrednio w stronę prezydenta Federacji Rosyjskiej. Na niewielkiej białej kartce, napisał on "Panie Putinie! Nuklearne ćwiczenia są dyplomatyczną paniką?". Jest to reakcja na coraz liczniejsze ćwiczenia z wykorzystaniem broni atomowej, która ma być swego rodzajem straszaka w kierunku Zachodu.
Postawa 78-letniego mężczyzny jest godna pochwały. Niewielu jest takich, którzy w policyjnym kraju decydują się na tak mocny przekaz. Jego spore męstwo dodatkowo podkreśla fakt, że za podobne przejawy buntu, wielu Rosjan zostało umieszczonych na co najmniej kilka lat w więzieniach.
Nie wiadomo jak potoczyły się dalsze losy tego starszego człowieka. Niewykluczone, że nawet jeśli nie spotkał się ze zdecydowaną reakcją służb, sprawiedliwość wymierzyli mu inni Rosjanie. W kraju nie brak bowiem tych, którzy z wręcz obsesyjnym uwielbieniem traktują postać Władimira Putina.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.