Influencer prowadzący konto na TikToku o nazwie @depopdrama opisuje zabawne sytuacje, które mają miejsce podczas korzystania z platform internetowych takich jak Vinted i Depop. Tym razem opisał przypadek, gdzie użytkowniczka portalu Vinted wystawiła na sprzedaż używany top. Jego zdjęcie wywołało niemałe zamieszanie.
Jedna z obserwujących tiktokera napisała do niego wiadomość, w której opisała, jak odkryła, że jej chłopak ją zdradza. Pewnego dnia przeglądała aplikację Vinted i natknęła się w niej na zdjęcie topu, zrobione w znajomo wyglądającym pokoju.
Okazało się, że jest to sypialnia jej partnera. Od razu przeszła do działania i napisała do dziewczyny sprzedającej top.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Hej, dziwne pytanie, ale czy znasz kogoś, kto nazywa się '(...)'?" - zapytała. W tym miejscu padło imię i nazwisko jej chłopaka. Dziewczyna odpisała: "Tak, a dlaczego pytasz?" Użytkowniczka aplikacji dopytywała dalej: "Czy to zdjęcie zostało zrobione w jego pokoju?". "Tak, dlatego, że zostawiłam u niego swoje rzeczy. Dlaczego pytasz? Znasz go?" - odpowiedziała zaskoczona dziewczyna.
Tym oto sposobem zdrada ukochanego wyszła na jaw.
Tiktoker opisując sytuację, dziwił się, jak dziewczyna mogła się zorientować, że na zdjęciu znajduje się sypialnia jej chłopaka. Na fotografii topu były bowiem widoczne jedynie fragmenty drewnianej ramy lustra i zamek od szafki.
To jest absolutnie pokręcone. Nie wiem jakim cudem ta dziewczyna zorientowała się, że to jest sypialnia jej chłopaka, z tego zdjęcia. Jedną rzecz muszę powiedzieć. Nigdy nie lekceważ dziewczyny, jeśli chodzi o jej umiejętności detektywistyczne. Ponieważ to, jak ona się o tym dowiedziała, jest genialne – nie mógł się nadziwić tiktoker.