W trakcie wieloetapowej operacji specjalnej funkcjonariusze ukraińskiego kontrwywiadu zlokalizowali i zatrzymali szpiega i terrorystę w Odessie, gdzie się ukrywał. Jak ustaliła SBU to mieszkaniec regionu południowego. W marcu 2015 roku wyjechał do Rostowa nad Donem. Tam przyłączył się do nielegalnej grupy zbrojnej "Anioł".
Czytaj także: To dzieje się nad Polską. Mapa mówi wszystko
Między innymi to właśnie ta grupa potajemnie dostarczała broń i amunicję terrorystom z tzw. Ługańskiej Republiki Ludowej pod przykrywką "humanitarnego" ładunku z Rosji - czytamy na oficjalnej stronie SBU.
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zdemaskowała kolejnego szpiega. Długa lista przewinień
Zatrzymany, w szeregach bojowników był zaangażowany m.in. we wsparcie logistyczne brygady "Prizrak", która wchodziła w skład 2. korpusu okupacyjnego Federacji Rosyjskiej na zdobytych terenach obwodu Ługańskiego. Została założona przez Aleksieja Mozgowoja jako jednostka piechoty samozwańczej Ługańskiej Republiki Ludowej.
Lista przewinień terrorysty jest długa. Brał także udział w przygotowaniu "zainscenizowanych" historii dla zasobów informacyjnych Kremla. Podczas działań propagandowych wykorzystywał własny "przykład" do popularyzacji grup terrorystycznych i apelował o ich wsparcie wśród okolicznych mieszkańców.
Zarzuty, które usłyszał mężczyzna do tej pory opierają się na cz. 1 art. 258-3 k.k. Ukrainy, który mówi o udziale w grupie terrorystycznej lub organizacji terrorystycznej. Sąd zdecydował, że mężczyzna trafi do aresztu. - Trwa dochodzenie w celu ustalenia wszystkich okoliczności działalności przestępczej i postawienia przed sądem innych osób w nią zaangażowanych - dodaje SBU.
Czytaj także: Atak Rosjan na klasztor. Nowicjusz nie żyje
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.