Uroczystość Wszystkich Świętych już za trzy tygodnie. Wiele osób wkrótce będzie zaopatrywać się w znicze i chodzić na cmentarze w celu czyszczenia pomników. Jednak 1 listopada niektórzy z nas mierzą się z pewną niedogodnością i problemem. O czym mowa?
Problem z odpaleniem znicza odejdzie w zapomnienie
Chodzi o zapalanie zniczy czy to za pomocą zapalniczki czy zapałki. Niejednokrotnie knot jest na tyle głęboko, że o oparzenie nietrudno. Czy można tego uniknąć?
Oczywiście, że tak. Na wszystko znajdzie się sprytny sposób. W internecie już krąży trik, dzięki któremu zapalanie zniczy będzie prostsze niż kiedykolwiek. Jesteście zaintrygowani?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kup makaron przed pójściem na cmentarz
Przed Wszystkimi Świętymi warto udać się do sklepu spożywczego i kupić opakowanie makaronu, a konkretnie spaghetti. Zapytacie: co ma jedno do drugiego? I całkiem słusznie. Z pozoru zupełnie nic. Jednak makaron może być ratunkiem przy odpalaniu zniczy.
Przede wszystkim chodzi o jego długość – wystarczającą, by sięgnąć knota. Weź zatem zapalniczkę lub zapałkę i podpal końcówkę makaronu, a następnie zbliż spaghetti do znicza w celu jego odpalenia. To nieoczywisty, ale bardzo prosty i skuteczny trik.
Jeśli irytujesz się przy grobie, bo nie możesz zapalić znicza, to przed wyjściem na cmentarz pamiętaj, by wsadzić do torby kilka nitek spaghetti. Odrobinę niedorzeczne? Być może, ale najważniejsze, że działa.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.