Rolnicy. Podlasie to popularny program nadawany na Fokus TV, dzięki któremu widzowie mogą śledzić losy rolników na wschodzie Polski. Fani tego nietypowego reality show z uwagą obserwują, jak występujące w roli uczestników osoby doglądają swoich gospodarstw.
Śmiało można stwierdzić, że Gienek i Andrzej Onopiukowie to najsłynniejsi rolnicy woj. podlaskiego. Prowadzą oni swoje gospodarstwo we wsi Plutycze. Rolnicy hodują krowy, konie, kaczki i kury. Łączna powierzchnia gospodarstwa wynosi ok. 50 ha i włącza się w nią kawałek lasu.
Serial "Rolnicy. Podlasie" cieszy się coraz większą popularnością. Widzowie z ciekawością śledzą poczynania rolników z Plutycz. Syn i ojciec tworzą bardzo oryginalny duet.
W najnowszym odcinku na YouTube widzimy Andrzeja, który bierze się za rozrzucanie obornika. Internauci zauważyli jednak ogromny bałagan, jaki panuje na gospodarstwie Andrzeja.
Masakra ledwo zrobione podwórko, a syf już jak dawniej Andrzej nawet na betonie zrobi błoto - podkreśla jeden z internautów.
41-latek wywoził gnój z obory. Na szczęście Andrzej mógł liczyć na pomoc Kuby, który sprawnie wykonywał wszystkie zadania.
Kuba widać, że jesteś bardzo chętny do roboty, ale daj spokój z takim dźwiganiem, bo strzeli ci kręgosłup i nikt ci za to medalu nie da - dodaje kolejny internauta.
"Rolnicy. Podlasie". Najważniejsze informacje o serialu
Serial "Rolnicy. Podlasie" emitowany jest w każdą niedzielę o godzinie 20:00. Można go oglądać na kanale Fokus TV.
Oryginalna produkcja Telewizji FOKUS TV. Dzisiaj Rolnik musi być nie tylko hodowcą, ale też mechanikiem, ekonomem, księgowym, biologiem i w pewnym zakresie weterynarzem. Uprawa roślin wymaga nie tylko wiedzy na temat wzrostu roślin i różnorodności odmian, ale również ogromnego nakładu pracy, którą trzeba wykonać w ściśle określonym czasie. Tłem opowieści jest wielobarwne Podlasie, region krzyżujących się kultur, mieszania się prawosławia i katolicyzmu, ale przede wszystkim kraina wspaniałych ludzi, kochających ziemię, kultywujących spuściznę po rodzicach, a nawet dziadkach - czytamy na stronie internetowej fokus.tv.
