Duchowny nie pozostawia złudzeń. Kościół w Polsce "się zwija"

458

Kościół w Polsce boryka się w ostatnich latach z wieloma problemami, głównie natury etycznej i moralnej. W opinii dominikanina, o. Tomasza Dostatniego, Kościół rzymskokatolicki w Polsce ma coraz słabszą pozycję. Jednocześnie wskazuje on przyczyny zmniejszającego się zaufania do tej instytucji.

Duchowny nie pozostawia złudzeń. Kościół w Polsce "się zwija"
O. Tomasz Dostatni wskazuje powody zmniejszającej się popularności Kościoła w Polsce. (YouTube, YouTube)

Popularność Kościoła katolickiego w Polsce od lat maleje. Pokazują to różnorodne statystyki, wskazujące na szybki odpływ wiernych z kościołów, a także malejący odsetek uczniów biorących udział w lekcjach religii.

W opinii dominikanina, o. Tomasza Dostatniego, opublikowanej w "Wyborczej", to zjawisko w ostatnich latach przybiera na sile. Co więcej, duchowny mówi o "galopującej sekularyzacji". Przywołuje przy tym dane z raportu "Kościół w Polsce", w którym do wiary katolickiej przyznaje się 71,3 proc. Polaków, podczas gdy 10 lat wcześniej było to aż o 16,3 proc. więcej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pozycja Kościoła w Polsce słabnie? "Pewne drogi się rozchodzą"

Jak twierdzi o. Dostatni, to potwierdzenie, że Kościół rzymskokatolicki w Polsce "się zwija". Jednocześnie wskazuje on kilka kluczowych powodów, dla których Polacy coraz częściej odwracają się od Kościoła - tyczą się one głównie utraty wiarygodności tej organizacji.

Pedofilia, powiązanie z władzą, radykalne poglądy - główne grzechy polskiego Kościoła

Spory wpływ na postrzeganie Kościoła mają chociażby skandale pedofilskie. Duchowny wskazuje, że Watykan do dziś ukarał aż trzynastu polskich biskupów. Konsekwencje tych sytuacji określa w dość stanowczy sposób:

Te skandale cały czas są jak turbulencje samolotu, który wpadł w dziurę powietrzną.

O. Dostatni krytykuje także związanie Kościoła z "jedną partią, która została w wyborach 15 października zeszłego roku odsunięta od władzy". Kościół znacząco zradykalizował także poglądy na temat aborcji oraz środowisk LGBT. Nie bez wpływu na odpływ praktykujących był czas pandemiczny, w czasie którego ludzie wyszli z kościołów i już do nich nie wrócili.

Dominikanin krytykuje także błędy w komunikacji z najmłodszym pokoleniem. To właśnie uczniowie i studenci najchętniej decydują się na zerwanie więzi z Kościołem. Duchowni nie radzą sobie także z szybkością przemian kulturowych i cywilizacyjnych, a społeczeństwo wirtualne - w opinii o. Dostatniego "odjeżdża Kościołowi".

Autor: ACG
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić