Malwina Witkowska
Malwina Witkowska| 

Nagi mężczyzna biegał po Augustowie. Na widok policji wskoczył do wody

53

Mężczyzna odziany jedynie w "strój Adama", przemierzał ulice Augustowa, przyciągając uwagę przechodniów. Ktoś zadzwonił po policję. Gdy funkcjonariusze pojawili się na miejscu, mężczyzna wskoczył do akwenu. "Pływał od brzegu do brzegu" - relacjonują policjanci.

Nagi mężczyzna biegał po Augustowie. Na widok policji wskoczył do wody
Nagi mężczyzna na widok policji wskoczył do Kanału Augustowskiego (Licencjodawca, KPP Augustów)

Odziany w "strój Adama" mężczyzna pojawił się na ulicach Augustowa w województwie podlaskim. Jego niecodzienne zachowanie wzbudziło niepokój przechodniów, którzy niezwłocznie wezwali policję.

Dyżurny z augustowskiej jednostki otrzymał alarmujące zgłoszenie o nagim mężczyźnie biegającym wzdłuż Kanału Augustowskiego. Gdy mundurowi dotarli na miejsce, mężczyzna zdecydował się na nietypową "ucieczkę".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Mało prawdopodobne". Doświadczony strażak komentuje pożar przy Marywilskiej

Na widok policji wskoczył do wody

Na widok radiowozu, mieszkaniec miasta rzucił się do akwenu. Starając się pomóc mężczyźnie wydostać się na brzeg, policjanci rzucili w jego kierunku linę ratowniczą. Według komunikatu policji, 27-latek nie reagował na ich polecenia, ani na próby pomocy.

Pływał od brzegu do brzegu - relacjonują augustowscy policjanci.

Pomimo starań policji, sytuacja stawała się coraz bardziej ryzykowna. Dlatego po chwili,  policjanci wspólnie ze strażakami wyciągnęli mężczyznę z kanału. 27-latek trafił do szpitala.

Odpowie za nieobyczajny wybryk

Mieszkaniec miasta, który dopuścił się tego nieobyczajnego wybryku, będzie teraz musiał ponieść konsekwencje swoich działań.

Zgodnie z artykułem 140 kodeksu wykroczeń, osoba publicznie dopuszczająca się takiego zachowania podlega karze aresztu, ograniczenia wolności, grzywny do 1500 złotych lub karze nagany.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić