Po drogach policjanci będą ganiać łamiących prawo kierowców nie tylko zwykłymi, oznakowanymi radiowozami. Do dyspozycji mają bowiem m.in. samochody BMW o dużej pojemności silnika i sporej ilości KM pod maską, a także nowe Skody. Część aut należy do tzw. grupy drogowej "SPEED". Akcja policji potrwa od 28-30 sierpnia.
Podczas akcji policja będzie ustawiała na drogach dwa radary. Jeden dobrze zauważalny, przed którym da się dość szybko zwolnić i uniknąć ewentualnej kary, o czym dobrze wiedzą piraci drogowi, a także drugi - oddalony o kilkaset metrów. Ten rodzaj interwencji to tzw. "kontrola kaskadowa".
Policja apeluje do kierowców o rozwagę na drodze
W tej sytuacji pozostaje więc tylko jedno - po prostu jeździć zgodnie z przepisami. I taki jest właśnie cel całej akcji. Nie wlepianie mandatów, ale po prostu ostrzeżenie kierowców i przypomnienie im, że powinni być na drodze rozważni. Wystarczy chwila nieuwagi i możemy być uczestnikami wypadku.
A nikt nie chce przecież tak skończyć wakacji. Szczególnie gdy w wypadku mogą zginąć dzieci, lada moment szykujące się do powrotu do szkoły. Policjanci apelują m.in. o to, aby bezpiecznie przewozić maluchy i nie pozwalać im na odpinanie pasów w czasie drogi "dla wygody".
Przeczytaj także: Horror na weselu pod Warszawą. 24-letnia kobieta zabiła ukochanego