Walka Mariusza Pudzianowskiego i Artura Szpilki elektryzuje fanów MMA. "Pudzian" ma wielkie doświadczenie w mieszanych sztukach walki, a Szpilka w tej dyscyplinie stawia pierwsze kroki. Ma jednak za sobą wiele bokserskich pojedynków, w przeszłości był nawet pretendentem do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej.
Dotychczas "Pudzian" stoczył 25 walk (17-8), a Szpilka dwie (2-0). Dotychczas Szpilka wygrywał w MMA pojedynki z Siergiejem Radczenką (gala KSW 71) oraz Denisem Załęckim (gala High League 4).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Marciniak zapytany o Lahoza. "Inny świat"
Zaczepił Pudzianowskiego
Temperatura między Szpilką i Pudzianowskim rośnie z każdym dniem. Ten pierwszy - za pomocą mediów społecznościowych - zaczepił "Pudziana". Polak wrzucił do sieci nagranie, na którym wszedł do wody z lodem.
"Zaczynamy kolejny dzień. To akurat nic przyjemnego" - zaczął, a po chwili zwrócił się do Pudzianowskiego. "Mariusz, kąpiele wodne, czy na nich byłeś? Kąpiele wodne, czy takie zaliczyłeś? Kąpiele wodne, kąpiele wodne, powiedz mi, byczku, czy takie zaliczyłeś?" - dodał.
Nagranie skomentowali internauci. Niektóre wpisy były mocno zabawne.
"Pudzian by się do tej zamrażalki nie zmieścił" - zareagował jeden z internautów.
Na ten wpis zareagował sam Szpilki. "Co prawda, to prawda" - odpowiedział.
Faworytem bukmacherów w starciu Pudzianowski - Szpilka jest były mistrz świata strongmanów. Kurs na jego zwycięstwo oscyluje w granicach 1.5, gdy w przypadku "Szpili" sięga 2.45.
Czytaj także: Inny sposób kibicowania. Wiwatowali na cześć rywali