David Beckham jest bez wątpienia jednym z najbogatszych przedstawicieli świata sportu W trakcie swojej profesjonalnej kariery miał zarobić ponad 800 mln złotych, co plasuje go na siódmym miejscu w rankingu najlepiej opłacanych sportowców w historii. Co więcej, swój ogromny majątek pomnożył dzięki intratnym umowom sponsorskim.
W 2014 roku założył firmę DB Ventures, która dba o większość inicjatyw biznesowych podejmowanych przez emerytowanego piłkarza. To właśnie to przedsiębiorstwo złożyło w USA pozew przeciwko internetowym fałszerzom sprzedającym podróbki sprzętu sygnowanego nazwiskiem Beckhama.
Jak donosi "The Sun", w pozwie uwzględniono 150 podmiotów, a od każdego z nich domagano się zaprzestania sprzedaży podróbek oraz wypłacenia firmie Beckhama rekompensaty w wysokości 1,6 mln funtów, co łącznie dawało kwotę 240 mln funtów (ponad 1,2 mld złotych). Brytyjscy dziennikarze wskazują, że wśród fałszowanych produktów miały znajdować się koszulki i obuwie, piłki do futbolu, perfumy, produkty do pielęgnacji włosów i ciała, plakaty, gry wideo, okulary, biżuteria i zegarki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ich sprzedaż stanowi realne zagrożenie dla marki DBV i wpływa na zrównoważony rozwój jej działalności. Ma to również wpływ na osoby i firmy, które nieświadomie je kupują - napisali prawnicy w skierowanej do sądu skardze.
Brytyjskie media wskazują, że sąd w USA wydał wyrok w tej sprawie. Uwzględniono w nim 44 pozwanych, którzy muszą zapłacić na rzecz firmy Beckhama po 8 tys funtów. Łącznie daję to 352 tys. funtów (ponad 1,76 mln złotych). Mimo, że zasądzona kara daleka jest od roszczeń finansowych autorów pozwu, "The Sun" donosi, że Beckham z zadowoleniem przyjął decyzję sądu, gdyż fałszerze zostali zmuszeni do zaprzestania swojej działalności, co powinno zwiększyć przychody prowadzonej przez niego firmy.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.