Kamil Różycki
Kamil Różycki| 

Kurier okradł brytyjski zespół na 40 tys. zł. Wystarczył jeden telefon

52

Gostyńskiej policji udało się odzyskać warty 40 tysięcy złotych sprzęt należący do brytyjskiej kapeli Metasoma. Przed kilkoma dniami zespół poinformował w swoich mediach, że po przyjeździe do Polski zostali okradzeni. Przestępstwa dokonać miał nieuczciwy kurier.

Kurier okradł brytyjski zespół na 40 tys. zł. Wystarczył jeden telefon
Kurier oszukał brytyjską kapelę (Getty Images, Alistair Berg)

O całym zajściu brytyjska kapela Metasoma poinformowała w sobotę 25 kwietnia. To właśnie tego dnia członkowie zespołu zebrali się Gostyninie, gdzie mieli nagrać nowy album. Jak się jednak okazało, było to niemożliwe, ponieważ wysłany kurierem do Polski sprzęt wart około 40 tysięcy złotych do nich nie dotarł.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pudełka z niespodzianką w busie. Odkrycie na A1 pod Zabrzem
Jak wiecie, w tym tygodniu polecieliśmy do studia w Polsce, żeby nagrać nowe EP. Niestety trafiliśmy na nieuczciwego kuriera, który nie wywiązał się z umowy i przez to nasz sprzęt wylądował 600 km w głąb Polski. Po wielokrotnych próbach skontaktowania się z przewoźnikiem byliśmy zmuszeni zgłosić sprawę na policję. Dzięki ich szybkiej interwencji udało się nam odzyskać sprzęt. - napisał na swoim Facebooku zespół Metasoma.

Policja z Gostynina stanęła na wysokości zadania

W odnalezieniu sprzętu kluczowe okazało się zgłoszenie całej sprawy do organów ścigania. Te bardzo szybko przystąpiły do działania, dzwoniąc do kuriera. Był on dobrze znany funkcjonariuszom, dzięki czemu rozmowa przebiegała bardzo sprawnie, a jej efektem było natychmiastowe zwrócenie sprzętu.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Jak podaje TVN 24, powołując się na podkomisarz Monikę Curyk, rzeczniczka prasowego Komendanta Powiatowego Policji w Gostyniu, rozmowa miała trwać godzinę. W jej trakcie kurier miał próbować bronić się legendą o wypadku, w co policjanci jednak nie uwierzyli. Nie było to bowiem pierwsze takie oszustwo tego mężczyzny.

Tym razem nie doszło do żadnego przestępstwa, instrumenty finalnie trafiły do swoich właścicieli, więc kurier uniknął problemów z prawem - dodała w rozmowie z TVN24 policjantka.
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić