Pożar wybuchł około godziny 3 w nocy. Zapaliła się obora ze zwierzętami i stodoła wypełniona balami siana. W budynkach znajdowały się także cenne sprzęty rolnicze. Na miejsce przyjechało kilkanaście zastępów straży pożarnej, które przez kilka godzin gasiły płomienie.
Ogień strawił całą stodołę. Z obory ewakuowano 35 sztuk bydła. Żadne zwierzę nie zostało ranne.
Właściciel spalonych budynków zasłabł podczas akcji pożarowej. Stało się to prawdopodobnie na wskutek stresu, jaki przeżył. Początkowo pierwszej pomocy udzieli mi strażacy. Później przyjechały dwie karetki. Mimo prób reanimacji 69-letni mężczyzna zmarł.
Niestety prawdopodobnie na wskutek stresu spowodowanego pożarem nastąpiło zatrzymanie akcji serca u jednego z mieszkańców. Mimo długo prowadzonej resuscytacji, życia nie udało się przywrócić – czytamy w poście OSP Warta.
Na miejscu zdarzenia pracowały wspólnie 23 zastępy straży pożarnej. Sytuacja jest opanowana.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przezdziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.