Policjant bił mnie, atakował paralizatorem i używał pałki. Następnie kazał mi się rozebrać, a potem jego koledzy trzymali mnie za ręce i nogi i szarpali moje genitalia za pomocą obcęgów. Zrobili to dwukrotnie - zeznania Sudańczyka przytacza "Independent".
*Odciski palców używane są do identyfikacji. *Chodzi o to, aby łatwo było sprawdzić, w jakim kraju Unii Europejskiej najpierw pojawił się konkretny imigrant i ewentualnie zapobiec jego dalszemu przemieszczaniu się. Spośród 170 osób przesłuchanych przez Amnesty International, 24 osoby odmówiły pobrania odcisków twierdząc, że nie będą zgadzać się na surowe i nieludzkie traktowanie.
Zarzuty Amnesty International sięgają dalej. Według organizacji osoby, które doświadczyły traumy związanej z podróżami po dotarciu do Włoch, nie mają dostatecznych informacji, aby udzielać odpowiedzi na skomplikowane pytania urzędników, które później mogą rzutować na ich przyszłość.
Włoskie służby szybko wyparły się zarzucanych czynów. Odżegnują się od używania brutalnych metod śledczych, takich jak bicie imigrantów, rażenie ich prądem i upokarzanie na tle seksualnym. Szef policji Franco Gabrielli chwali za to swoich podwładnych, którzy według niego "wykazali się wielką odpowiedzialnością w radzeniu sobie z kryzysową sytuacją".
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.