Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

"Mamy obowiązek wobec Ukrainy jak żołnierze". Mocna deklaracja dyrektora Szachtara

Szachtar Donieck swoje mecze w Lidze Mistrzów rozgrywać będzie na stadionie Legii Warszawa. Wszystko z uwagi na trwającą wojnę w Ukrainie. Z tego też powodu kierownictwo klubu za punkt honoru wzięło sobie jak najlepszą grę. Dyrektor sportowy Darijo Srna uważa, że ciąży na piłkarzach taki sam obowiązek walki za kraj, jak na żołnierzach przebywających na froncie.

"Mamy obowiązek wobec Ukrainy jak żołnierze". Mocna deklaracja dyrektora Szachtara
Darijo Srna z mocną zapowiedzią (Getty Images, Pixsell/MB Media)

Niezależnie od tego, jak Lech Poznań wypadnie w eliminacjach, w Polsce odbędą się mecze Ligi Mistrzów. Decyzję o występach w naszym kraju podjęła drużyna Szachtara Donieck, która z powodu rosyjskiej napaści nie może grać u siebie. Wybór padł na stadion Legii przy ul. Łazienkowskiej.

Mam prostą wiadomość. Rozegramy mecze Ligi Mistrzów w Warszawie, ponieważ Polska jest jak brat dla Ukrainy - powiedział Darijo Srna, dyrektor sportowy Szachtara Doniec, w rozmowie z "Mirror".

Udział drużyny w Lidze Mistrzów jest dla Srny niezwykle ważny. Uważa, że w ten sposób piłkarze walczyć będą za Ukrainę.

Piłka nożna łączy ludzi, a Ukraina to naród, który kocha sport. Pokażemy całemu światu, że żyjemy i walczymy na boisku za Ukrainę. Podobnie jak żołnierze, którzy są na linii frontu, mamy obowiązek wobec Ukrainy - grać w piłkę - tłumaczył Darijo Srna portalowi sport.segodnya.ua.
W 2014 roku Rosja zabrała nasz dom, a w tym roku wyrzuciła nas z Ukrainy. Wciąż żyjemy i to będzie zaszczyt reprezentować ten kraj w fazie grupowej Ligi Mistrzów - dodał Chorwat.

W ten sposób nawiązał do sytuacji w Donbasie. Rosjanie zniszczyli bowiem wówczas stadion Szachtara, a klub z konieczności musiał rozgrywać swoje mecze w zachodniej części kraju.

Przed kilkoma dniami Srna uderzył w FIFA. Jego zdaniem federacja nie chroni ukraińskiej piłki nożnej i zawodników w taki sam sposób jak UEFA.

My, jako kluby, dążymy do odnalezienia pewnego kompromisu w trudnej sytuacji. W przeciwnym razie za darmo stracimy wielu piłkarzy, w których zainwestowaliśmy - komentował.
Zobacz także: Zrobił to w stylu Messiego! Gol, że palce lizać (wideo)
Autor: KOZ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić