Bogdan Kicka| 

PGNiG wysłało pisma milionom Polaków. Zapowiada kolejne zmiany

285

W czerwcu kończą się rządowe wsparcia dla cen energii. To oznacza, że od lipca Polacy mogą spodziewać się znacznego wzrostu cen gazu. Tymczasem PGNiG poinformowało już swoich klientów o planowanych podwyżkach cen. Teraz stara się wyjaśnić przyczyny wprowadzanych zmian milionom odbiorców. Zapowiada również kolejne zmiany.

PGNiG wysłało pisma milionom Polaków. Zapowiada kolejne zmiany
PGNiG wysłało pisma milionom Polaków. Zapowiada kolejne zmiany (Adobe Stock)

Ceny gazu będą rosły od lipca - takie informacje otrzymali klienci PGNiG w nadesłanych w ostatnim czasie listach. Zmiany wynikają z zakończenia okresu, w którym rząd ustalił stałe stawki za gaz. Przez ten czas ceny były sztucznie utrzymywane na poziomie około 200 zł/MWh z nadwyżką pokrywaną z budżetu państwa. Była to wówczas odpowiedź na kryzys energetyczny, który ogarnął Europę.

PGNiG tłumaczy pisma

Tymczasem PGNiG, główny gracz na rynku gazu w Polsce, w pismach przesłanych do odbiorców swoich klientów poinformował o nadchodzących podwyżkach. Klienci dowiedzieli się, że od lipca mogą się spodziewać nawet o 50 proc. wyższych rachunków.

Poziom cen gazu od 1 lipca br., o których PGNiG Obrót Detaliczny poinformował swoich klientów, wynika z przepisów prawa i jest spowodowany możliwym odmrożeniem cen paliw gazowych po 30 czerwca br. - cytuje Business Insider odpowiedź Magdaleny Czajkowskiej z biura prasowego PGNiG OD, cytowana przez Business Insider.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Tech Summer Challenge: Kellys Tygon R90 725Wh - rower elektryczny, który otwiera oczy

W komunikacie przekazanym przez Czajkowską czytamy, że ceny gazu po czerwcu będą zgodne z taryfą ustaloną przez Urząd Regulacji Energetyki bazującą między innymi na kosztach zakupu gazu.

Może być taniej

Warto jednak pamiętać, że plany PGNiG nie są ustalone "na kamień". Ministerstwo Klimatu i Środowiska pracuje nad ustawą, która miałaby wpłynąć na ceny gazu od lipca do grudnia tego roku.

Minister Urszula Zielińska zaznacza, że aby zmiany weszły w życie na czas, ustawa musi zostać przyjęta na najbliższym posiedzeniu Sejmu, które odbędzie się w maju (8,9,10 maja).

Z pewnością będzie on budził duże emocje i gorące dyskusje, ale przewaga tego rządu nad poprzednim jest taka, że tę dyskusję już prowadzimy. Wcześniej projekty otrzymywaliśmy na godzinę przed pierwszym czytaniem, a PiS lubił procedować je pod osłoną nocy. My nie działamy jak walec, ale jak demokratyczne państwo prawa - oznajmia minister Urszula Zielińska.
Trwa ładowanie wpisu:twitter
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić