Minęło już sporo czasu od momentu, w którym Piotr Świerczewski zdecydował się zakończyć piłkarską karierę. Ten ostatecznie dał się namówić na powrót do sportu, ale zupełnie innego. Możemy bowiem oglądać go w świecie freak fightów.
Świerczewski 21 lipca 2023 roku walczył na gali FAME MMA Friday Arena 1. I udało mu się odnieść zwycięstwo, pokonując Dariusza "Daro Lwa" Kaźmierczuka. Teraz nie ukrywa, że mógłby zmierzyć się zarówno z Marcinem Najmanem, jak i Jackiem Murańskim.
Nie jest tajemnicą, że od długiego czasu Najman jest w konflikcie z Piotrem Świerczewskim. Były piłkarz również przerzucił się na freakfighty, ale na jego temat pięściarz wypowiada się tylko negatywnie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najman zawalczy ze Świerczewskim? Jest deklaracja
Czy Najman podejmie się walki ze Świerczewskim? Z jego wpisów w mediach społecznościowych wynika, że szanse na taki pojedynek są znikome.
Nie dostaniesz pijaczyno szansy. Szukaj gdzieś po niemieckich "boks budach" rywala. "Cesarz" nie może sobie w ostatniej fazie kariery pozwalać na tak kiepskie zestawienia. To nawet M. Cichy, który,również skamle coś o walce,lepiej wygląda - podkreśla Marcin Najman.
Przypomnijmy, że Marcin Najman swoją ostatnią ostatnią walkę we freak fightach stoczył na 9 marca na gali Clout MMA 4. Już w pierwszej rundzie został znokautowany przez skonfliktowanego z nim Jacka Murańskiego. "El Testosteron" przekazał, że po ciosie rywala doszło u niego do złamania oczodołu. 29 marca przeszedł operację i na początku kwietnia opuścił szpital.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.