Na przestrzeni ostatnich lat coraz więcej Polaków korzysta z prywatnych gabinetów stomatologicznych.
Dzieje się tak gdyż, jednym z najczęstszych problemów związanych z umówieniem wizyty u stomatologa w ramach publicznej opieki zdrowotnej jest długi czas oczekiwania.
Po drugie, jakość usług w prywatnych gabinetach często jest postrzegana jako wyższa niż w publicznych placówkach zdrowia. Nowoczesny sprzęt, profesjonalna obsługa oraz możliwość skorzystania z najnowszych technologii sprawiają, że wielu pacjentów preferuje korzystać z prywatnych usług stomatologicznych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niemniej jednak istnieje także kwestia dostępności finansowej. Leczenie zębów w prywatnych gabinetach może być znacznie droższe niż w ramach publicznej służby zdrowia. Dla wielu osób jest to wyzwanie finansowe, jednakże decydują się one na ten krok ze względu na brak alternatywy w postaci szybszej i bardziej efektywnej opieki zdrowotnej.
Mało tego z informacji przekazanych przez "Fakt" wynika, że w tegorocznym budżecie NFZ na leczenie zębów przeciętnego Polaka przeznaczył 90 zł. Warto podkreślić, że nie jednorazowo, ale rocznie.
Czytaj także: Tak leczą zęby na Wyspach. Lepiej usiądźcie
Zęby można wyleczyć praktycznie za darmo. Oto sposób na tanią wizytę u dentysty
Tak więc nic dziwnego, że Polacy szukają sposobów na to, by wydać na dentystę jak najmniej. Nie zawsze jednak się da. W związku z tym reporterzy "Faktu" postanowili sprawdzili, jak funkcjonują przychodnie stomatologiczne w centrum stolicy i pod Warszawą oraz gdzie tanio można leczyć zęby.
Dziennikarze gazety odwiedzili Uniwersyteckie Centrum Stomatologii przy ulicy Banacha w Warszawie. Tam, oprócz profesjonalnych lekarzy przyjmują studenci. Przyszli lekarze pod nadzorem doświadczonych stomatologów, leczą pacjentów i wykonują różne zabiegi.
Na wizytę trzeba się zapisać w rejestracji i poczekać na swoją kolej. Ale warto. Jeśli sprawa jest pilna, gdy np. boli ząb, to przyjmują bez kolejki powiedziała "Faktowi" jedna z pacjentek.
W ten sposób przyszli lekarze, uczą się fachu i zdobywają doświadczenie. Jak podaje gazeta "drobne i nieskomplikowane zabiegi, takie jak naprawa zęba przez założenie plomby, wykonywane są za darmo, bo refunduje je NFZ. Natomiast za te usługi, które nie widnieją na liście Narodowego Funduszu Zdrowia, pobierana jest opłata zgodnie z obowiązującym cennikiem materiałów".
Podkreślmy, że podobne miejsca funkcjonują przy wszystkich uczelniach stomatologicznych w Polsce.
Mówi się też, że im dalej od wielkiego miasta tym taniej. Dlatego reporterzy "Faktu" sprawdzili, jak wygląda sytuacja w punktach stomatologicznych pod Warszawą.
W jednym z gabinetów w Ząbkach na wizytę trzeba umówić się telefonicznie. Kiedy już zarezerwujemy termin i wejdziemy do lekarza za podstawowe badania i wykonane zabiegi zapłacimy od 50 do 150 zł. Natomiast te bardziej skomplikowane od 150 do 400 zł. Podobny cennik obowiązuje w gabinecie w Otwocku, gdzie ceny za stomatologię zachowawczą wahają się od 120 do 450 zł. Te ceny nie odbiegają od warszawskich - przekazuje gazeta.
Ceny usług dentystycznych na Dolnym Śląsku i w Wielkopolsce
Jesteście ciekawi, jak prezentują się ceny i dostępność usług na Dolnym Śląsku i w Wielkopolsce? W tych przypadkach okazało się, że ceny usług stomatologicznych świadczonych przez prywatne gabinety są zbliżone.
"Fakt" przeanalizował cenniki gabinetów stomatologicznych z Wrocławia, Poznania i mniejszych miejscowości w pobliżu. Co jest zaskoczeniem, mieszkańcy mniejszych miejscowości w Wielkopolsce płacą więcej niż ci z większych miast. Dlaczego?
Jest to spowodowane tym, że w większych miastach istnieje większa konkurencja pomiędzy gabinetami stomatologicznymi, co prowadzi do niższych cen usług. W mniejszych miejscowościach natomiast, gdzie jest mniej gabinetów dentystycznych, brak konkurencji pozwala na ustalenie wyższych cen.
Opłata za wizytę, konsultacje bez zabiegu to wydatek od 50 do 250 zł. Wypełnienie zęba, czyli plomba to koszt od 180 do 500 zł. Ekstrakcja popularnie nazywana wyrwaniem zęba kosztuje nie mniej niż 200 zł, a najwięcej zapłacimy 500. Ten zabieg wchodzi już w zakres chirurgii stomatologicznej. Dużo droższe jest wyrwanie ósemek, tzw. "zębów mądrości" i inne zabiegi chirurgiczne. W jednym z gabinetów najdroższy zabieg z tej działki stomatologii to wydatek 7 tys. zł. - pisze "Fakt".
Najmniejsze kwoty w cennikach dentystów dotyczą badań rentgenowskich oraz znieczuleń. Oscylują one między 30 a 60 złotych, z wyjątkiem zdjęć panoramicznych, które droższe. Wielu lekarzy wlicza cenę znieczulenia w podstawową opłatę za takie procedury jak wyrwanie zęba czy plombowanie.
Za zabieg wybielania zębów należy się spodziewać opłat w przedziale od 150 do 200 złotych, kiedy wybierzemy piaskowanie lub skaling. Istnieje również możliwość wyboru pakietu, który obejmuje połączenie tych zabiegów z polerowaniem i fluoryzacją zębów. To kosztuje nawet 350-500 zł.
Źródło: "Fakt"